Pożar k. Gietrzwałdu. Jedna osoba nie żyje
Jak informują strażacy, pożar wybuchł w parterowym budynku z użytkowym poddaszem. Pięciu mieszkańców ewakuowało się samodzielnie. Istniało jednak prawdopodobieństwo, że jedna osoba mogła pozostać w środku. - Niestety, to się potwierdziło. Na poddaszu zostały odnalezione zwłoki jednej osoby, prawdopodobnie kobiety - poinformował PAP rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej st. kpt. Grzegorz Różański. Pożar gasiło dziewięć zastępów - cztery PSP z Olsztyna, pozostałe z okolicznych jednostek OSP. W budynku częściowo zawalił się strop. Urząd gminy zapewnił pogorzelcom tymczasowe schronienie w budynku szkoły podstawowej, ale część mieszkańców udała się do rodzin. Okoliczności i przyczyny pożaru będzie wyjaśniać olsztyńska policja pod nadzorem prokuratury.
Zdjęcia z pożaru w Nagladach znajdziecie w poniższej galerii