- To jest dodatkowa pula, niezależna od tej, którą dostaliśmy w ramach szczepień seniorów i nauczycieli – powiedział Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
Przed kilkoma dniami pełnomocnik wojewody warmińsko-mazurskiego ds. szczepień Krzysztof Kuriata informował, że w regionie pierwszej dawki nie otrzymało kilka tysięcy medyków. Guzek nie podał, czy otrzymane dodatkowe 10 tys. szczepionek wystarczy, aby zaszczepić w regionie wszystkich medyków.
O przesłanie do regionu dodatkowej puli szczepionek od kilku dni apeluje marszałek regionu Gustaw Marek Brzezin, argumentując, że może to realnie zmniejszyć skalę zakażeń w regionie. Brzezin w porannej rozmowie ze stacją Biznes24 powiedział, że mimo najwyższego wskaźnika zachorowań woj. warmińsko-mazurskie ma najniższy wskaźnik zaszczepionych przeciwko COVID-19.
CZYTAJ: Obostrzenia na Warmii i Mazurach. Sanepid skontrolował hotel w Mikołajkach
- Chcielibyśmy, by tych szczepień było dużo więcej" - mówił marszałek regionu i podkreślił, że lokalna społeczność jest zdyscyplinowana w przestrzeganiu obostrzeń - nie ma dużych imprez, nie ma skupisk ludzi, większość chodzi w maseczkach.
Decyzją rządu woj. warmińsko-mazurskie jest jedynym regionem w Polsce, w którym wprowadzono regionalny lockdown. Do 14 marca obowiązują tu zaostrzone rygory sanitarne. Ma to związek z utrzymującą się do dwóch tygodni wysoką liczbą zakażeń COVID-19.
POLECAMY: Szaliki i przyłbice zamiast maseczek. Policyjne kontrole wśród mieszkańców Olsztyna
W związku z lockdownem najmłodsi muszą powrócić do nauki zdalnej, zamknięte są galerie handlowe i hotele, a także kina i teatry. Nie można korzystać z basenów, kortów, zawody i mecze sportowe odbywają się bez udziału publiczności.