Jak podaje portal RMF24, do zdarzenia doszło w środowe popołudnie, 3 marca, ok. godz. 15:30. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Joannę Manelską z komendy powiatowej w Szczytnie, do placówki bankowej w Rozogach wszedł mężczyzna z zamaskowaną twarzą, uzbrojony w przypominający broń przedmiot i sterroryzował nim pracownicę, żądając wydania pieniędzy. Przerażona kobieta uległa i wypłaciła uzbrojonemu mężczyźnie gotówkę. Ten, osiągnąwszy swój cel, spiesznie się oddalił w nieznanym kierunku. Póki co jeszcze nie wiadomo, ile pieniędzy udało mu się ukraść w trakcie udanego napadu. Ten fakt jest wciąż przedmiotem policyjnego dochodzenia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zaginął Jacek Polak. Mrągowska policja poszukuje 32-latka
Na miejsce oddelegowano policyjną grupę dochodzeniowo-śledczą z technikiem kryminalistyki oraz przewodników z psami tropiącymi. Wszelkie ślady i zapis z monitoringu zostały zabezpieczone. Sprawca jest wciąż na wolności, aby zwiększyć szansę szybkiego i skutecznego złapania złodzieja o zdarzeniu powiadomiono patrole policji w powiatach szczycieńskim oraz sąsiednich.
ZOBACZ TEŻ: Rak zabiera życie pani Eli. "Nie mogę się poddać, muszę żyć dla moich dzieci"
- Trwają czynności, które zmierzają do ustalenia i zatrzymania sprawcy - mówi cytowana przez RMF sierżant Manelska.