Nie żyje ks. Lech Lachowicz! Był ofiarą napaści na plebanii w Szczytnie
Rzecznik Kurii ks. Sawicki przekazał PAP, że w sobotę (9 listopada) w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie.
Zobacz: Mieszkańcy Szczytna poruszeni po ataku na księdza. "Żyjemy w strasznych czasach"
Duchowny był ofiarą brutalnej napaści, do jakiej doszło w minioną niedzielę (3 listopada) na plebanii przy parafii w Szczytnie. Trafił do szpitala a jego stan określano od początku jako krytyczny. Podejrzany, którego zatrzymano w poniedziałek i postawiono zarzuty usiłowania zabójstwa trafił po decyzji sądu do aresztu.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski potwierdzając śmierć księdza powiedział PAP w sobotę, że na wtorek (12 listopada) zaplanowana jest sekcja zwłok.
- Prokurator czeka na opinie lekarza, czy obrażenia, wskutek których nastąpiła śmierć księdza były zadane przez sprawcę - wyjaśnił. Jak dodał, wówczas nastąpi ewentualna zmiana zarzutów dla podejrzanego.
Zarzuty dla 27-latka
Prokurator Daniel Brodowski informował, że zatrzymanemu 27-latkowi przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa księdza. W zarzucie napisano, że zadał on proboszczowi kilka uderzeń metalowym toporkiem w głowę, czym spowodował m.in. złamanie kości czaszki i obrzęk tkanki mózgowej. Duchowny miał też rozległą ranę na twarzy.
Ksiądz Lech Lachowicz miał 72 lata. W ostatnich latach pełnił funkcję proboszcza parafii Św. Brata Alberta w Szczytnie. Był on budowniczym tego kościoła.