Nielegalny biznes tytoniowy zlikwidowali funkcjonariusze z placówki w Grzechotkach. Ujawniono prawie 1 mln 250 tys. sztuk białoruskich papierosów i zatrzymano osiem osób. - Gdyby papierosy trafiły na polski rynek, Skarb Państwa straciłby 1,5 mln zł - przekazała PAP rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego oddziału SG mjr Mirosława Aleksandrowicz.
Ponad dwa tygodnie temu SG zatrzymała w powiecie ostródzkim dwie kobiety i czterech mężczyzn zajmujących się przemytem papierosów. Przeszukano mieszkania i pomieszczenia gospodarcze zatrzymanych, a także samochód ciężarowy z naczepą. - Okazało się, że w pojeździe znajduje się nie tylko torf, ale również ponad 300 tys. sztuk białoruskich papierosów - podała rzeczniczka. Podczas przeszukań łącznie ujawniono blisko 430 tys. papierosów. Zabezpieczono 20 tys. zł w gotówce.
Dwa dni później funkcjonariusze SG zatrzymali kolejnych dwóch mężczyzn, którzy sprowadzali papierosy z białoruską akcyzą. Również oni przewozili kontrabandę ciężarówkami, pod torfem. W dwóch pojazdach ujawniono 820 tys. sztuk. papierosów.
Podejrzanym przedstawiono zarzuty sprowadzania z terytorium Białorusi do Polski oraz przewożenia wewnątrz kraju wyrobów tytoniowych bez wymaganych znaków skarbowych akcyzy. Wobec podejrzanych prokurator zastosował dozory policyjne, grozi im kara grzywny, do trzech lat więzienia, albo obie te kary łącznie.