Niesłychana śmierć w firmie pod Olsztynem. Dwaj pracownicy pokłócili się i doszło do tragedii!
Do niewyobrażalnej tragedii doszło w firmie w Jonkowie pod Olsztynem, której pracownik zmarł w szpitalu. Jak informuje PAP, przedsiębiorstwo zajmuje się m.in. malowaniem znaków na jezdniach. W niedzielę, 18 września, między zatrudnionym tam obywatelem Gruzji a jego rodakiem, Guramem G., który również pracował w tym samym zakładzie, doszło do kłótni. Drugi z obcokrajowców miał w jej trakcie uderzyć poszkodowanego pięścią w twarz, w wyniku czego uderzył on tylną częścią głowy o twarde podłoże i doznał ciężkich obrażeń. Ofiara zdarzenia została przetransportowana do szpitala w Olsztynie, gdzie zmarła 19 września. Drugi z Gruzinów usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci kolegi i została tymczasowo aresztowany na okres 2 miesięcy. Sąd Rejonowy w Olsztynie opublikował na swojej stronie uzasadnienie tej nieprawomocnej jeszcze decyzji.
Czytaj też: Kobieta w ciąży zażyła dopalacze, dziecko zmarło! Prokuratura wszczęła śledztwo
- Sąd podjął taką decyzję w celu zabezpieczenia dalszego prawidłowego toku postępowania w tej sprawie. W ocenie Sądu, istnieje realna obawa, że Guram G. przebywając na wolności mógłby w bezprawny sposób utrudniać postępowanie, w szczególności poprzez nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań. Istnieje również realna obawa ucieczki czy ukrywania się. Sąd wskazał, że podejrzany jest obcokrajowcem i czasowo przebywa w Polsce - informuje sąd w Olsztynie.