Łoś wpadł do studni i nie potrafił samodzielnie wyjść. Pomogli mu strażacy
We wtorek, 20 września w Giżycku strażacy interweniowali w sprawie nieuważnego łosia. Zwierzak najwidoczniej zagapił się i wpadł do studni chłonnej. Gdyby nie pomoc ludzi, nieszczęśnik byłby skazany na straszną śmierć. Mundurowi przeprowadzili akcję z użyciem metod ratownictwa wysokościowego, dzięki czemu wydobyli łosia na powierzchnię. Zwierzę nie doznało żadnych obrażeń i odzyskało wolność. Być może na roztargnienie łosia wpłynęło trwające bukowisko, czyli okres godowy tych ssaków. Bukowisko kończy się zazwyczaj w połowie października.
Co ciekawe, w ostatnim czasie do identycznego incydentu doszło w Suszu. Tam strażacy wyciągnęli ze studni dwa psy, które podobnie jak łoś, znalazły się w pułapce. Poniżej zdjęcia z akcji strażaków w Giżycku.
PRZECZYTAJ: 16-latek miał w plecaku narkotyki. Nie uwierzysz, co zrobił, gdy zobaczył policjantów!