Łoś spacerował po Giżycku
Kanał Łuczański, nazywany też Kanałem Giżyckim łączący jezioro Niegocin z jeziorem Kisajno. Przechodzi przez niego droga z Rucianego-Nidy i Pisza do Węgorzewa (przez Mikołajki). Jest to trzeci pod względem długości kanał mazurski, ustępuje swoją długością tylko kanałowi Jeglińskiemu i kanałowi Szymońskiemu. Kanał ma służyć głównie ludziom, jednak ostatnio mieszkańcy Giżycka zauważyli tam spacerującego... łosia. Widok tych potężnych zwierząt w miastach jest coraz częstszy.
Na grupie Mazury bez granic na Facebooku ukazały się filmy i zdjęcia, ukazujące, jak zagubiony łoś spaceruje pomiędzy mieszkańcami i samochodami. I choć zwierzęciu nic się nie stało, jego obecność mogła skończyć się groźnie, zarówno dla niego samego, jak i ludzi. Łoś to potężne, ważące kilkaset kilogramów zwierzę.
ZOBACZ: Bociania wieś znów tętni życiem. Żarłoczne orły w odwrocie. "Modliliśmy się za to" [Zdjęcia]
Polecany artykuł: