Otwarte salony kosmetyczne w Olsztynie. Co się zmieniło?
Co czują pracownicy salonów kosmetycznych na myśl o powrocie do pracy? - Jest ogromna radość, ale idzie za tym mały lęk, co z naszym zdrowiem, gdy znowu zaczniemy przyjmować klientów - mówi pani Martyna. - Liczymy na to, że klientki będą trzymały się wytycznych. Są informowane o wprowadzonych zmianach przed wizytą.
Niedawno pisaliśmy o nowej rzeczywistości olsztyńskich fryzjerów. Z ich słów wynika, że ludzie z utęsknieniem czekali na wizytę w ulubionym zakładzie lub salonie. Jak jest z kosmetyczkami? - Grafik jest zajęty na najbliższe 2 tygodnie - komentuje pani Martyna.
Pośród szeregu zmian, jakie musiały wprowadzić salony fryzjerskie i kosmetyczne jest m.in. rezygnacja z osobistych zapisów. Czy to wpływa na zmniejszenie liczby klientek? - Od wielu lat mam zapisy online i telefoniczne, więc brak możliwości osobistych zapisów nie jest problemem - uważa pani Martyna.
Co jeszcze uległo zmianie? - Nie ma poczekalni, trzeba przyjść samemu na umówioną godzinę i zdezynfekować ręcę przed wizytą. Ponadto jest zakaz korzystania z telefonów komórkowych.
Otwarcie salonów kosmetycznych. Nowe zasady
Oto niektóre z nowych zasad funkcjonowania salonów fryzjerskich i kosmetycznych:
- mierzenie temperatury przed skorzystaniem z usługi i ankieta medyczna,
- rezygnacja z poczekalni,
- zapisy online lub telefoniczne,
- 1,5 odległości między klientami,
- oddzielenie stanowisk w salonach o małych powierzchniach,
- nakładanie maseczek i rękawiczek ochronnych/dezynfekcji rąk przez klientów,
- brak kawy i herbaty - można napić się jedynie wody w jednorazowych opakowaniach,
- zakaz używania telefonów komórkowych,
- usunięcie testerów produktów,
- płatność bezgotówkowa.