O włos od tragedii w Ełku
Ten rowerzysta z Ełku na pewno złego słowa na czerwone światło nigdy nie powie. A to dlatego, że to właśnie sygnalizator uratował mu życie. Wszystko zaczęło się od wymuszenia pierwszeństwa. Kierująca suzuki zamiast spojrzeć w lewo, dała gazu i wtedy uderzył w nią opel. Suzuki z impetem wbiło się w słup przy którym stał rowerzysta. Na szczęście nikt tutaj nie ucierpiał. Sprawczyni kolizji dostała 500 zł mandatu i 6 punktów karnych.
Nalot na sutenerów w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku
Stworzyli całą sieć agencji towarzyskich i wyciągali z tego ok. 60 tysięcy złotych miesięcznie. Policjanci rozbili grupę przestępczą, która taki nielegalny biznes prowadziła na terenie Wielkopolski i Dolnego Śląska. Łącznie Centralne Biuro Policji zlikwidowało 8 agencji towarzyskich. Między 2018, a 2020 w ponad 30 ,,mieszkaniówkach" mogło „pracować” nawet 100 kobiet. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. ponad 100 tys. zł w gotówce, a także narkotyki. Werbunkiem prawdopodobnie miał zajmować się 34-letni mężczyzna o pseudonimie „Norbert”, który jest podejrzany o kierowanie tą grupą. Kobiet szukał w internecie. Oferował im pracę jako masażystki. W większości były to Ukrainki. Tym, które chciały odejść grożono m.in. ujawnieniem wizerunków w internecie.
Kibol Cracovii złapany
Butelkę wódki wniósł na trybuny w spodniach, a potem rzucił nią w piłkarzy. Policjanci zatrzymali kibola Cracovii, który podczas ostatnich derbów o mały włos nie zrobił krzywdy zawodnikowi Wisły Kraków. Kilka centymetrów wyżej i potrzebny byłby przynajmniej bandaż. Tak wyglądała niezwykle groźna sytuacja podczas derbowego meczu Cracovii i Wisły. Mimo że kluby załatwiły sprawę między sobą, to policja tego już nie zostawiła. Tydzień po tym zdarzeniu 27-letni kibol był już skuty. Dostał dozór i zakaz wstępu na imprezy masowe.
Złodzieje ciężarówek w Marcinowicach
Sceny jak z filmu akcji miały miejsce przy niemieckiej granicy. Dwaj mężczyźni ukradli dwie ciężarówki, jednak szybko zostali namierzeni a potem zatrzymani przez policję. Konieczna była blokada drogi. Wszystko rozegrało wieczorem w miejscowości Marcinowice. To tam policja zastawiła pułapkę na potencjalnych złodziei. Kierowcy ciężarówek zostali obezwładnieni i zatrzymani. Jak się okazało, nie były to jedyne skradzione TIR-y. Jeszcze jedną ciężarówkę mężczyźni porzucili na stacji paliw. Wszystko warte 800 tys. złotych. Zatrzymani 32 i 60-latek mogą spędzić następne 10 lat za kratami. Na razie na 3 miesiące trafili do aresztu.
Jechał po narkotykach w Namysłowie
Było groźnie. Policja ścigała kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Kierowca audi pędził przez miasto, w końcu stracił panowanie nad kierownicą, uderzył w inny samochód i staranował ogrodzenie dwóch posesji. Okazało się że nie miał prawa jazdy, był po narkotykach które również przewoził. 21-latkowi grozi wysoka grzywna i więzienie