W środę (3 lutego) przed północą oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie dotyczące zakłócania spoczynku nocnego. Hałasy dobiegały z jednego z mieszkań na terenie miasta. Na miejsce skierowany został policyjny patrol. Na koniec imprezy, jeden z jej uczestników trafił na rok do aresztu. Okazało się, że ma na sumieniu znacznie więcej niż tylko zbyt głośną zabawę.
Znęcał się nad rodziną. Wpadł w ręce policji przez głośną imprezę
Funkcjonariusze pod wskazanym adresem zastali trzech mężczyzn w trakcie spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem. Mundurowi wylegitymowali uczestników imprezy. - Jednym z nich okazał się być 54-latek, który po sprawdzeniu w systemach informatycznych okazał się być poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Szczytnie celem obycia kary 1 roku pozbawienia wolności w związku ze znęcaniem się nad najbliższymi członkami swojej rodziny - mówi st. sierż. Andrzej Jurkun z biura prasowego KMP w Olsztynie.
54-latek został zatrzymany i już trafił do aresztu, w którym spędzi najbliższy rok. Jego koledzy za zakłócanie spoczynku nocnego zostali ukarani mandatami.