W czwartek (7 października) do operatora Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił pracownik ochrony jednego z olsztyńskich supermarketów i poinformował o kilkuletniej dziewczynce, która sama przyszła do sklepu, aby spędzić czas w specjalnie wyznaczonej strefie dla dzieci. Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol. Interweniujący policjanci zaopiekowali się dzieckiem. Mundurowi nie mieli problemu ze zdobycie od dziecka kluczowych informacji. Dziewczynka powiedziała policjantom ile ma lat, a także jak nazywają się jej rodzice. Oficer dyżurny na podstawie otrzymanych informacji, szybko ustalił miejsce zamieszkania rodziców dziecka, pod który wraz z dzieckiem pojechali policjanci.
Polecany artykuł:
Pod ustalonym wcześniej adresem policjanci zastali matkę 5-latki. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziewczynka przebywała na placu zabaw w pobliżu miejsca zamieszkania, lecz wykorzystała nieuwagę matki, oddaliła się i poszła do pobliskiego supermarketu, aby pobawić się w wyznaczonej strefie dla dzieci. Na szczęście widok samotnie bawiącego się dziecka przykuł uwagę pracowników ochrony, dzięki czemu pomoc nadeszła w porę.
Sporządzona przez policjantów dokumentacja z tej interwencji przesłana zostanie do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. Zadaniem sądu będzie dokładne zbadanie zaistniałej sytuacji pod kątem ewentualnego narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia 5-letniej dziewczynki.
Polecany artykuł: