Olsztyn. Chciał zadźgać byłą partnerkę przy jej dzieciach
W nocy z 13 na 14 października 2019 r. w miejscowości Barcikowo w gminie Dobre Miasto Dariusz P., mimo już wydanego zakazu zbliżania się, przyjechał do mieszkania byłej partnerki Lidii F. i wymierzył 11 ciosów nożem. W domu była dwójka dorosłych już dzieci Lidii F., które natychmiast udzieliły jej pomocy. Według ustaleń śledczych, kobiety broniła się przed atakiem i dlatego udało jej się przeżyć.
Zobacz więcej: Dobre Miasto: DŹGAŁ nożem byłą partnerkę, a obok były jej dzieci! Grozi mu dożywocie
Po zdarzeniu, dzieci kobiety wezwały ratowników medycznych, którym udało się uratować życie pokrzywdzonej. W tym czasie trwały poszukiwania podejrzanego Dariusza P., policja przeczesała tereny leśne i okolice miejsca ataku. Ostatecznie, agresor wpadł niedaleko swojego domu.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ w Olsztynie skierował do miejscowego sądu wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania, na co sąd wyraził zgodę.
W czwartek 21 stycznia zapadł wyrok: Dariusz P. spędzi w więzieniu 15 lat. Ponadto, będzie musiał zapłacić na rzecz poszkodowanej zadośćuczynienie w wysokości 50 tysięcy złotych.
Jak donosi portal olsztyn.com.pl, 53-letni, były partner Lidii F., choć pijany, według sądu był poczytalny w trakcie ataku. Sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie przyznał, że sąd nie miał wątpliwości co do intencji Dariusza P.
Sąd nie miał wątpliwości, że oskarżony chciał zabić Lidię F. Mężczyzna ten dopiero co opuścił areszt i miał zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej orzeczony w związku ze sprawą o nękanie i znęcanie się. Mimo to nękał ją przez kilka dni, aż wreszcie feralnego dnia pojechał do jej miejsca zamieszkania, gdzie następnie po kłótni zaatakował ją nożem. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że Dariusz P., zazdrosny o swoją partnerkę już wcześniej w rozmowach z innymi osobami odgrażał się, że zabije Lidię F. Mówił nawet, że wynajmie zabójców
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.