Do zdarzenia doszło w pobliżu skrzyżowania ulicy Krasickiego z ul. Barcza w Olsztynie. Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące auta, które uderzyło w słup oświetleniowy. Podczas wyjaśniania okoliczności tego zdarzenia wyszło na jaw, jak do tego doszło.
- Na wierzch wyszły zupełnie inne okoliczności niż początkowo się spodziewano. Okazało się, że powodem tej sytuacji było nieodpowiednie zachowanie siedzącego za kierownicą osobowego bmw 18-latka - podaje policja.
Jak opisuje komenda w Olsztynie, młody mężczyzna, jadąc swoim bmw najwyraźniej próbował "przykozaczyć" i driftować. - Umiejętności skończyły się w momencie, gdy trzeba było bezpiecznie wyprowadzić auto z poślizgu. Brawura i nieodpowiedzialność ostatecznie skończyły się na słupie oświetleniowym, a skutkiem takiego zachowania było rozbite auto i pożegnanie się z uprawnieniami do kierowania - informuje policja.
18-latek długo nie nacieszył się prawkiem, odebrał je na początku marca.