W czwartek (10 lutego) olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem przez pijanego rodzice. Na miejsce zgłoszenia pojechał patrol. Interweniujący funkcjonariusze w mieszkaniu zastali 41-latkę, która miała pod opieką swojego 4-letniego syna. Od kobiety policjanci wyczuli silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie matki krążył ponad 1 promil alkoholu. W mieszkaniu obecna była również babcia dziecka. Okazało się, że i ona była pijana.
- Po chwili na miejsce przyszedł brat 41-latki, który miał się zaopiekować chłopcem. Okazało się, że 32-latek również był nietrzeźwy - relacjonuje sierż. szt. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Ostatecznie 4-latka przekazano pod opiekę partnerowi 41-latki, który jako jedyny był trzeźwy. Policjanci z interwencji sporządzili dokumentację, która trafi do sądu rodzinnego. Sąd zbada sytuację, do której doszło w jednym z olsztyńskich mieszkań.