W środę (22 września) o godzinie 22:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie przyjął zgłoszenie dotyczące awantury, do której miało dojść w jednym z mieszkań w centrum miasta. Interwencję zgłosiła kobieta, która pokłóciła się ze swoim partnerem o paczkę papierosów. Na miejsce skierowano policyjny patrol. Interweniujący policjanci w mieszkaniu zastali kobietę w zaawansowanej ciąży, jej 51-letniego partnera oraz czwórkę dzieci w wieku 2, 3, 7 i 11 lat. Funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że zarówno 35-letnia kobieta oraz jej partner są pijani. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że w organizmie ciężarnej kobiety krążyło prawie 2,5 promila alkoholu. Z uwagi na ryzyko zagrożenia ciąży, na miejsce interwencji wezwano załogę karetki pogotowia. Ostatecznie kobieta nie wyraziła zgody na przewiezienie jej do szpitala.
51-letni partner kobiety został przewieziony do izby wytrzeźwień. Na miejsce interwencji niezbędne było wezwanie matki nieodpowiedzialnej kobiety, która zobowiązała się zaopiekować czwórką dzieci oraz swoją córką do momentu jej wytrzeźwienia.
- Z interwencji funkcjonariusze sporządzili stosowną dokumentację, która trafi do policjanta dzielnicowego, pracowników MOPS-u i Sądu Rodzinnego i Nieletnich w celu rozpoznania sytuacji tej rodziny - mówi podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Co gorsza, w stosunku do 35-latki toczy się postępowanie o odebranie jej praw rodzicielskich. Mimo to doprowadziła się ona do takiego stanu, w jakim zastali ją olsztyńscy policjanci.