W niedzielę (6 grudnia) po godzinie 22:00 olsztyńscy policjanci otrzymali informację, że w jednym ze sklepów spożywczych pracuje kobieta, która może być pijana. Informację przekazał kierownik sklepu, który był zaniepokojony stanem zdrowia swojej podwładnej.Interweniujący policjanci potwierdzili przypuszczenia kierownika.
Badanie alkomatem wykazało u 48-letniej kobiety 3 promile alkoholu w organizmie. - Pracownica chwiała się na nogach, ale starała się nie wzbudzać zainteresowania swoją osobą i wykonywała obowiązki służbowe, które nie polegały one na bezpośrednim kontakcie z klientem - relacjonuje podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Mundurowym 48-latka tłumaczyła, że dzień wcześniej wypiła dwa piwa i być może właśnie z tego powodu alkomat wskazał na taką wartość. Teraz nieodpowiedzialna pracownica odpowie za podjęcie czynności zawodowych pod wpływem alkoholu. Grozi jej teraz kara aresztu lub grzywny. Kobieta musi również liczyć się z konsekwencjami dyscyplinarnymi.