Olsztyn. Pomniki przyrody do usunięcia. Stwarzają zagrożenie

W najbliższych tygodniach zostaną usunięte obumarłe i schorowane drzewa. - To zawsze niełatwe, ale czasami konieczne decyzje - czytamy na stronie Urzędu Miasta w Olsztynie. - Zieleń na terenie naszego miasta podlega stałej kontroli i pielęgnacji. Zdarza się jednak, że wszelkie zabiegi są nieskuteczne. Dlatego, aby zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców i zrobić miejsce dla nowych, konieczne jest usunięcie takich drzew - informują urzędnicy ratusza. Do wtorku (19 października) usunięte zostaną dwa wyschnięte klony przy Galerii Warmińskiej. Drzewa wcześniej miały status pomników przyrody, ale ze względu na ich zły stan i zagrożenie jakie stwarzały zostały go pozbawione. - Aleję drzew w tym miejscu uzupełnimy pięcioma dębami - informuje miejska ogrodnik, Tekla Żurkowska.

Na tym nie koniec wycinki. W kolejnych tygodniach usuniętych będzie około ośmiu drzew przy ulicach Kalinowskiego, Szostkiewicza, Wawrzyczka oraz na Nagórkach. Wśród nich są obumarłe jarzębie czy pusta wewnątrz, pochylona w stronę przystanku autobusowego wierzba. - Do końca lutego następnego roku zaplanowano usunięcie także 11 drzew z Parku Podzamcze - informuje Michał Koronowski z Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. - To m.in. schorowane i uschnięte lipy, klony oraz świerki, które zagrażają osobom spacerującym po terenie parku.

Ponadto obumarłe drzewa w Parku Podzamcze znajdują się na terenach zarządzanych przez Wody Polskie. W 2021 roku ZDZiT dwukrotnie wzywał Wody Polskie do ich usunięcia. Wszystkie usunięte drzewa zostaną zastąpione nowymi nasadzeniami.