W poniedziałek wieczorem (24 lutego) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że na ul. Towarowej może poruszać się auto iveco, którym kieruje pijany mężczyzna.
- Po chwili okazało się, że ten sam zgłaszający zadzwonił również do siedziby firmy ,w której pracował 27-latek i poinformował przełożonego, że jego kierowca może być nietrzeźwy - relacjonuje Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Następnie 27-latek otrzymał informację od szefa, że ma koniecznie pojechać do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie i potwierdzić swój stan trzeźwości. Po kilku minutach mężczyzna przyjechał pod budynek jednostki policji. Badanie alkomatem wykazało, że 27-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Wkrótce odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Polecany artykuł: