Od soboty cmentarze w Polsce są zamknięte. Za złamanie zakazu grozi kara pieniężna od 5000 do 30000 zł. Podobnie wysokie kary grożą za brak noszenia maseczek. Ostatnie dni, m.in. ogólnopolski strajk kobiet, pokazał, że nie wszyscy przestrzegają obowiązujących obostrzeń i zakazów.
Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na olsztyńskich cmentarzach. Większość mieszkańców stosuje się do nowo wprowadzonych zakazów, jednak niektórzy pojawili się na cmentarzach w sobotę i niedzielę. Niektórzy przedostali się na teren nekropolii przez bramę. Odwiedzinom cmentarzy sprzyja fakt, że policja z rzadka przejeżdża wokół olsztyńskich cmentarzy. Niektórzy zapalają znicze, ale przed wejściem na cmentarz.
Przypomnijmy, że w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu wprowadzające koleje obostrzenia w związku z trwającą pandemią koronawirusa, m.in. dot. zamknięcia cmentarzy od 31 października do 2 listopada. Czy za wejście na cmentarz w tych dniach grozi kara?
Jakie kary grożą za złamanie zakazu? W rozporządzeniu nie znajdziemy informacji o konsekwencjach grożących osobom, które pomimo zakazu będą przebywały na cmentarzach w dniach 31.10-2.11. Czy to oznacza, że bezkarnie można zignorować zakaz? W żadnym wypadku, funkcjonariusze prawa będą posiłkować się ustawą z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Dokument ten określa "kary pieniężne za niestosowanie się ustanowionych w stanie zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii nakazów, zakazów lub ograniczeń oraz za niewykonanie decyzji o skierowaniu do pracy przy zwalczaniu epidemii". Zgodnie z treścią ustawy, za złamanie zakazu wejścia na cmentarz grozi kara pieniężna w wysokości od 5000 zł do 30 000 zł.
Polecany artykuł: