O niezwykle cenny eksponat wzbogaciło się olsztyńskie Muzeum Nowoczesności. We wtorek (28 września) do Tartaku Raphaelsohnów dotarł pęknięty dzwon z ratuszowej wieży. - Idealnie pasuje do naszego muzeum - mówi Artur Sobiela, kierownik Muzeum Nowoczesności. - Zdecydowaliśmy, że zostanie umiejscowiony w głównej osi dolnej sali, w której podziwiać można stałą wystawa poświęconą historii Olsztyna.
W wieży olsztyńskiego ratusza od 1923 roku zamontowane są dwa dzwony. Jeden odpowiada za wybijanie godzin, drugi kwadransów. Podczas remontu wieży w 2011 roku zauważono, że ten drugi jest pęknięty. Specjaliści stwierdzili, że nie jest możliwa jego naprawa, więc niezbędny był nowy odlew. Ten zawisł w ratuszowej wieży w ostatnich dniach 2011 roku.
Mieszkańcy Olsztyna mogą już podziwiać w Tartaku Raphaelsohnów pęknięty, niemal stuletni dzwon. - Wkrótce nieco go oczyścimy, zapewne też zaimpregnujemy, ale na pewno nie zrobimy tego w taki sposób, by wyglądał jak nowy - dodaje Artur Sobiela.