Olsztyńscy radni szykują nam podwyżkę. Za bilety zapłacimy więcej

Olsztyńscy radni podczas styczniowej sesji Rady Miasta zajmą się m.in. zmianą opłat przejazdy komunikacją zbiorową. Propozycje radnych ratusz tłumaczy "znaczną podwyżką stawek za energię elektryczną, gaz, paliwo oraz szalejącą inflację". – Poza tym zmiany w systemie podatkowym i rosnące płace minimalne - to główne czynniki rosnących kosztów życia. To nie tylko drożejące powszechne towary i usługi, ale także koszty działalności wykonywanej przez komunalne jednostki na rzecz mieszkańców – czytamy w komunikacie ratusza. W przygotowanej uchwale zaplanowany został wzrost cen jednorazowych biletów olsztyńskiej komunikacji. Zamiast dotychczasowych 3,40 zł, od początku II kwartału opłata wynosiłaby 4 złote. Proporcjonalnie mają wzrosnąć także ceny biletów czasowych – 30-, 45- i 90-minutowych. Ratusz w Olsztynie przypomina dla porównania, że w tej chwili jednorazowy bilet na przejazdy transportem zbiorowym np. w Lublinie kosztuje 4,20 zł, w Białymstoku 4 złote, a w Zielonej Górze 4,40.

Bilety sieciowe bez zmian

Co ważne, nie zmienią się ceny biletów sieciowych oraz 30-dniowych. Imienne bilety tego typu od 2017 roku kosztują 80 złotych. Dotychczas w Olsztynie wydanych zostało ponad 125 tysięcy kart miejskich. Każdego roku komunikacja zbiorowa ze stolicy regionu realizuje około 35 milionów przejazdów. W budżecie Olsztyna na rok 2022 koszt jej utrzymania obliczany jest na 98,2 mln złotych.

Poza zmianą stawek za przejazdy komunikacją zbiorową, podczas styczniowej sesji radni zajmą się także m.in. zmianą stawek za parkowanie w strefie parkowania oraz propozycją powrotu do stawek opłaty dziennej, obowiązujących przed pandemią, za zajęcie pasa drogowego pod ogródki gastronomiczne.

Źródło: Urząd Miasta Olsztyna