Początek zmagań w niedzielę. Przed załogą z Olsztyna 6 szutrowych odcinków specjalnych o łącznej długości prawie 40 kilometrów. Baza rajdu zlokalizowana jest w Sokółce. - Wiem, że aby utrzymać dobrą formę trzeba jeździć. Dlatego wybieramy się na Podlasie i mimo że jest to rajd mniejszego kalibru, traktujemy go bardzo poważnie - zapowiada Staniszewski.
I dodaje: - Chcę być cały czas w systemie startowym i zachować automatyzm za kółkiem. W tygodniu przeprowadziliśmy kolejne udane testy. Jestem zadowolony i nie mogę doczekać się kilometrów w warunkach bojowych.