Olsztyn. 26 zarzutów dla dwóch mężczyzn. Oszukiwali metodą "na BLIK-a"
Pełniący obowiązki rzecznika prasowego Prokuratura Okręgowego w Olsztynie Daniel Brodowski poinformował, że wspólne działania Prokuratury Rejonowej Olsztyn–Południe i funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji doprowadziły do zatrzymania dwóch mężczyzn.
Brali oni udział w oszustwach metodą na wyłudzenie kodu BLIK. Prokurator przedstawił dwóm zatrzymanym mężczyznom łącznie 26 zarzutów doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem szeregu osób na terenie całego kraju. - Jeden z zatrzymanych mężczyzn był poszukiwany do odbycia wcześniej orzeczonej kary pozbawienia wolności i został osadzony w zakładzie karnym - podkreślił prokurator Brodowski. Natomiast wobec drugiego z mężczyzn prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju i poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. zł.
Jeden z podejrzanych złapany na gorącym uczynku
Jak wskazała prokuratura, w toku prowadzonych czynności ustalono, że podejrzani działając za pośrednictwem sieci internetowej, posługując się złośliwym oprogramowaniem wprowadzali w błąd użytkowników rachunków bankowych co do konieczności skorzystania z nadesłanego hiperłącza prowadzącego do bramki stanowiącej element infrastruktury phishingowej i podania tam danych. Dane te umożliwiały zalogowanie się na rachunek bankowy. Mężczyźni nie będąc do tego uprawnionym, wpływali na automatyczne przetwarzanie danych i po uprzednim wygenerowaniu z poziomu systemu bankowości elektronicznej kodów BLIK, dokonywali wypłat z rachunków z bankomatów zlokalizowanego na terenie Olsztyna, Gdańska i Wrocławia.
Jeden z podejrzanych został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji na gorącym uczynku wypłaty pieniędzy na terenie Trójmiasta. Zabezpieczono przy nim gotówkę w kwocie ponad 21 tys. zł pochodzących z przestępstwa. Drugiego z podejrzanych funkcjonariusze Wydziału Przestępczości Gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali na terenie Wrocławia.- Czyny zarzucane obu podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności. Postępowanie ma charakter rozwojowy - wskazał prokurator Brodowski.