Zmiana trenera w Indykpolu AZS Olsztyn
Każdy, kto bacznie obserwuję grę Indykpolu AZS Olsztyn i sytuację w klubie, spodziewał się takiej wiadomości. Jeśli trener Paolo Montagnani zyskał sobie zwolenników, to tylko w pierwszym miesiącu bieżącego sezonu. Wtedy to akademicy pozytywnie zaskakiwali. Potrafili pokonać na wyjeździe faworyzowany Jastrzębski Węgiel 3:0 oraz wygrać 3:1 z Treflem Gdańsk, który przez ostatnie dwa lata był zmorą olsztyńskiego zespołu. Wygrali pięć z sześciu spotkań.
Kryzys przyszedł jednak pod koniec listopada. Indykpol AZS pojechał wydawałoby się po łatwą wygraną ze Ślepskiem Suwałki. Tymczasem na otwarcie nowej hali beniaminek niespodziewanie wygrał z akademikami 3:1. Później olsztynianie ograli jeszcze Cuprum Lubin i Visłę Bydgoszcz. Od 2 grudnia rozpoczął się dramat siatkarzy z Kortowa.
Kibice AZS "zapraszali" trenera do Włoch
AZS czeka na wygraną prawie dwa miesiące. Zespół Montagnaniego przegrał 7 meczów z rzędu. Olsztynianie wciąż jednak są w grze o awans do fazy play-off. Trafi tam osiem najlepszych ekip fazy zasadniczej. Akademicy są w tej chwili na ósmym miejscu, ale trzynasty MKS Będzin traci zaledwie 6 punktów.
Za swoim trenerem w ostatnich tygodniach nie stali nawet najwierniejsi sympatycy Indykpolu AZS, którzy przemierzają za zespołem całą Polskę. Po ostatniej porażce 1:3 z Asseco Resovią Rzeszów, fani chcieli "spakować" Paolo Montagniego do ojczyzny, udostępniając na swoim Facebooku ofertę połączeń lotniczych do Włoch.
Włoch odchodzi z AZS
23 stycznia doszło do zmian. Paolo Montagnani prowadził Indykpol AZS Olsztyn w szesnastu meczach (jeden w Pucharze Polski). Wygrał 7 z nich. Do klubu z Kortowa przyszedł latem, zastępując Michała Gogola, obecnego szkoleniowca PGE Skry Bełchatów.
- Zarząd Piłki Siatkowej AZS UWM SA w Olsztynie informuje, że w dniu 23 stycznia 2020 roku, Paolo Montagnani złożył rezygnację z funkcji pierwszego trenera zespołu Indykpol AZS Olsztyn. W najbliższym meczu z GKS Katowice, funkcję I trenera będzie pełnić Marcin Mierzejewski. Trenerowi Paolo Montagnaniemu dziękujemy za dotychczasową pracę w klubie - napisał na stronie internetowej klubu Tomasz Jankowski, prezes Indykpolu AZS Olsztyn.
Na razie trenerem będzie Marcin Mierzejewski. W klubie jest od 2017 roku w roli II szkoleniowca. Pomagał Roberto Santilliemu, Michałowi Gogolowi i Paolo Montagnaniemu. Pochodzi z Olsztyna i ma 38 lat. Jako siatkarz grał na pozycji libero, m.in. w Mostostalu Kędzierzyn-Koźle, MKS Będzin i dwukrotnie w AZS Olsztyn.
Niezależnie od tego, ile czasu Mierzejewski spędzi w Indykpol AZS jako pierwszy trener, zadanie ma trudne. Forma drużyny jest słaba, a zespół trapią kontuzje. Urazy leczą dwaj atakujący: Czech Jan Hadrava i Remigiusz Kapica.
Polecany artykuł: