Ojciec i syn gnali przez S7 w Nidzicy
W czwartek (21 maja) o godz. 15:25 na drodze ekspresowej S7 policjanci nidzickiej drogówki podczas służby radiowozem wyposażonym w wideorejestrator zauważyli dwa pojazdy osobowe, jadące z nadmierną prędkością w kierunku Warszawy.
Za kierownicą chevroleta siedział 24-latek. Drugi sprawca wykroczenia, 55-latek, kierował toyotą. Jak się w trakcie kontroli drogowej okazało, zatrzymani kierujący to ojciec i syn.
- Młodszy z nich jechał z prędkością 204 km/h, a starszy 205 km/h. W związku z prowadzonymi pracami porządkowymi na drodze S7 k/m Nidzica, na tym odcinku dokonywania pomiaru dopuszczalna prędkość wynosiła nie 120 km/h a 80 km/h - sierż. Alicja Pepłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.
Polecany artykuł:
Wysokie mandaty i punkty karne dla piratów drogowych
Przekroczenie dopuszczalnej prędkości jazdy o ponad 100 km/h przez mieszkańców Warszawy, skutkowało nałożeniem na nich mandatów w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi. Policjanci zwracają uwagę, że głównym powodem interwencji podejmowanych na drodze ekspresowej S7 jest nadmierna prędkość jadących tą drogą samochodów.