Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia na terenie gminy Prostki, do którego doszło w środę wieczorem. - Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 18-latek bez niczyjej wiedzy i zgody zabrał z rodzinnego domu kluczyki od osobowego audi i wyruszył na przejażdżkę po okolicy. Po drodze zaprosił do auta kolegę - relacjonuje Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. Podróż dwóch kolegów wykradzionym autem nie trwała długo.
Podczas jazdy młody mężczyzna wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Doszło do uszkodzenia samochodu i płotu. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Okazało się, że chłopak nie ma prawa jazdy i w dodatku jest pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.