Zima na dobre wróciła na Warmię i Mazury. Pada śnieg oraz marznący deszcz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał nawet ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dla całego woj. warmińsko-mazurskiego. Ciężkie chwile przeżywają nie tylko podróżujący samochodami po lokalnych drogach. Podobna sytuacja jest na kolei.
Warmińsko-mazurskie. Oblodzone tory, pociągi stoją
Z powodu oblodzenia największe utrudnienia były na stacji kolejowej w Działdowie. - Pociągi nie mogły wyjechać w trasy, a te które ruszyły miały opóźnienia sięgające 1,5 godziny - poinformowała PAP w czwartek (4 stycznia) rzeczniczka warmińsko-mazurskiego Polregio Anna Nowak. Oblodzenie trakcji sprawiło, że poranne pociągi Polregio wyjeżdżające z Działdowa w kierunku Iławy i Olsztyna miały opóźnienia sięgające 101, 106, 98 i 36 minut. Na kolejnej linii z Elbląga do Olsztyna, gdzie linia trakcyjna była oblodzona albo z szadzią, opóźnienia pociągu wyniosły 6 i 4 minuty. Marznący deszcz na stacji w Ostródzie powodował problemy z przełożeniem rozjazdów. Z tego powodu opóźnienia na tej stacji wynosiły od 25 minut do 8 minut. Pozostałe pociągi Poregio w regionie mają opóźnienia poniżej 8 minut.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka warmińsko-mazurskiego zakładu Polregio, kolejarze próbowali zapewnić komunikację zastępczą dla porannych pasażerów z Działdowa, ale żaden z przewoźników nie odpowiedział. - Potem już uruchomiono połączenia kolejowe, więc nie było potrzeby komunikacji autobusowej - dodała Anna Nowak. - W taką pogodę często się zdarza, że przewoźnicy niechętnie wyruszają w trasę, bo jeśli na kolei źle się dzieje z powodu pogody, to na drogach jest równie niebezpiecznie - wyjaśniła. Rzeczniczka Polregio dodała, że obecnie sytuacja się normalizuje. Polregio na Warmii i Mazurach uruchamia każdego dnia średnio 105 pociągów, którymi podróżuje od 8 tys. do 8,5 tys. pasażerów. Wśród nich są osoby dojeżdżające do pracy i do szkół.
Atak zimy. Zamknięte szkoły w powiecie nidzickim
Problemy po ataku zimy na Warmii i Mazurach mają też uczniowie kilku szkół w powiecie nidzickim. Jak poinformowało tamtejsze starostwo, w czwartek (4 stycznia) odwołane zostały zajęcia w szkołach, dla których organem prowadzącym jest powiat nidzicki. - Mamy na uwadze bezpieczeństwo naszej młodzieży. Cały czas pada marznący deszcz i na drogach pojawia się gołoledź. Pracują piaskarki, ale nie jesteśmy w stanie tego zwalczyć. Sytuacja jest naprawdę bardzo trudna - powiedział PAP starosta nidzicki Marcin Paliński. Jak dodał, ci z uczniów, którzy - pomimo komunikatu o odwołanych lekcjach - dotarli do powiatowych szkół, mają zajęcia z nauczycielami i są pod ich opieką. Przekazał też, że zajęcia odwołano m.in. w Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Nidzicy, Zespole Szkół Ogólnokształcących w Nidzicy i Zespole Szkół Rolniczych i Ogólnokształcących w Jagarzewie.
Jaka będzie pogoda w najbliższym czasie? Szczegóły w artykule Mróz -16 stopni, śnieg i marznący deszcz, stanie się to! Będzie niebezpiecznie [Prognoza IMGW na 5.01.2024]