Policjanci z Barczewa uratowali życie staruszce

i

Autor: wm.policja.gov.pl Policjanci z Barczewa pod Olsztynem uratowali zycie 74-letniej staruszce.

Policjanci z Barczewa uratowali życie starszej kobiety! I to nie pierwszy raz!

2020-07-15 15:18

Policjantów z Barczewa pod Olsztynem oraz pewną starszą kobietę łączy szczególna więź. Kilka dni temu funkcjonariusze uratowali życie 74-latce, która była zamknięta we własnym mieszkaniu i potrzebowała pomocy medycznej. 2 lata wcześniej policjanci wydostali ją z zadymionego mieszkania.

74-latka uwięziona w mieszkaniu. Uratowali ją policjanci

Dzielnicowi na co dzień współpracują z pracownikami socjalnymi, którzy sprawują nadzór nad swoimi podopiecznymi. Przykładem idealnej współpracy, jest zdarzenie, do którego doszło kilka dni temu na terenie Barczewa pod Olsztynem.

Pracownicy MOPS-u stracili kontakt z 74-letnią kobietą, która nie odbierała od nich telefonu. Policjanci asp. Adam Pęgier, sierż. szt. Jarosław Rybak i mł. asp. Piotr Stachelski z Komisariatu Policji w Barczewie pojechali pod wskazany adres, aby sprawdzić, czy z kobietą jest wszystko w porządku.

Na miejscu dzielnicowi wspólnie z pracownikami MOPS-u po raz kolejny próbowali skontaktować się z 74-latką, ale bez powodzenia. Z wnętrza mieszkania dobiegał dźwięk dzwonka telefonu, jednak nikt nie podnosił słuchawki.

- Drzwi do mieszkania były zamknięte od środka, a intuicja podpowiadała, że seniorka może potrzebować pomocy - mówi podkom. Rafał Prokopczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Policjanci uratowali życie staruszce. Trafiła do szpitala

Policjanci wezwali straż pożarną oraz załogę karetki pogotowia. Konieczne było wyważenie drzwi. Strażacy przystąpili do działania i wykorzystując specjalistyczny sprzęt otworzyli drzwi mieszkania.

Okazało się, że 74-latka była w mieszkaniu, ale kontakt z nią był utrudniony, a jej zachowanie wskazywało na to, że znajduje się w stanie bezpośrednio zagrażającym jej życiu. Seniorka została przetransportowana do szpitala na dalsze badania.

Nie bądźmy obojętni

W trakcie interwencji okazało się również, że barczewscy dzielnicowi niespełna dwa lata wcześniej wyciągali już tę seniorkę z opresji. Wówczas wydostali ją osłabioną z zadymionego mieszkania. Aby wejść do środka, policjanci również musieli wyważyć drzwi.

Okazało się, że z pomocą przyszli w ostatniej chwili - na podłodze znaleźli na wpółprzytomną 72-latkę. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało. Pisaliśmy o tym na stronie internetowej KMP w Olsztynie.

Pamiętajmy, aby być czujnym na losy naszych sąsiadów i nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować naszej pomocy. Czasem wykonanie zwykłego telefonu pod numer alarmowy 112 z niepokojącą informacją dotyczącego np. naszego sąsiada może okazać się bezcenne.

Sonda
Czy w Polsce powinna powstać elektrownia jądrowa?
Policja z Młynar przystąpiła do #GaszynChallenge!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają