W poniedziałek wieczorem (4 listopada) przy ul. Kościuszki w Olsztynie funkcjonariusze zauważyli samochód marki Honda Accord, który nie trzymał się toru jazdy. Policjanci zaraz po zatrzymaniu pojazdu wyczuli silny zapach alkoholu od kierującego. Badanie alkomatem wykazało, że 35-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kiedy funkcjonariusze poprosili o dokumenty okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy.
O dalszym losie kierowcy zadecyduje wkrótce sąd. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.