Do zabójstwa doszło w kamienicy oddalonej zaledwie 300 m od komisariatu policji w Olsztynku (woj. warmińsko-mazurskie). 17 lutego 56-letni Ryszard K. zaprosił do siebie dwóch kolegów. Alkohol lał się strumieniami. Butelki po wódce opróżniali jedną za drugą. Jak to często bywa w takich sytuacjach, impreza wymknęła się spod kontroli. Doszło do kłótni. W ruch poszła... siekiera. - Sprawcy mieli zadać szereg ciosów, częścią tnącą siekiery w głowę i inne narządy ciała, w wyniku czego nastąpił zgon - opisuje Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Zbrodnia w Olsztynku. Przerażający widok. Nogi wystawały z zakrwawionego dywanu
Zamordowanie Ryszarda K. nie przerwało imprezy. Sprawcy nie uciekli. Wprost przeciwnie, sprawcy bawili się dalej, a wódka lała się strumieniami jak gdyby nigdy nic. Dopiero po trzech dniach do drzwi mieszkania zapukała jedna z sąsiadek. Kiedy weszła do środka, zobaczyła zakrwawiony dywan i wystające spod niego nogi. - Rozmawiałem z nią. Te zbiry próbowały ją zastraszyć, pobić, ale udało jej się uciec – mówi pan Robert mieszkający w sąsiedniej kamienicy. Stanisław N., jeden z podejrzanych, odpowie także o użycie groźby pozbawienia życia wobec świadka zabójstwa oraz stosowanie wobec niego przemocy fizycznej z użyciem siekiery.
PRZECZYTAJ TAKŻE: ZABIŁA MĘŻA, a po wszystkim poszła spać! "Jurek powinien od niej uciec". Kulisy morderstwa w Reszlu [ZDJĘCIA]
Przed policją schowali się pod prysznicem
To właśnie sąsiadka powiadomiła o przerażającej zbrodni. - Otrzymaliśmy informację o tym, że w jednym z mieszkań na terenie miasta mogło dojść do zabójstwa - informuje st. sierż. Andrzej Jurkun z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. - Kiedy funkcjonariusze tam pojechali, nikt im nie otwierał. Strażacy wyważyli drzwi, a wtedy w środku odkryto ciało mężczyzny – dodaje Jurkun. Śledczy szybko wytypowali podejrzanych. Łukasza O. i Stanisława N. dopadli w mieszkaniu ich kolegi, gdzie ukrywali się w łazience pod prysznicem. Mężczyźni zostali przesłuchani, a sąd na wniosek prokuratury aresztował ich na trzy miesiące. Za zabójstwo grozi im nawet dożywocie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zbrodnia w Olsztynku. NOWE FAKTY w sprawie. Sąd aresztował dwóch podejrzanych
Zbrodnia w Olsztynku. CZYTAJ WIĘCEJ: