Pożar łodzi motorowej na Śniardwach! Trzy poparzone osoby, jedna ciężko ranna. "Cała łódź stała w ogniu"
Jak informuje PAP, trzy osoby zostały poparzone w wyniku pożaru łodzi motorowej na jeziorze Śniardwy. Do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach późnopopołudniowych. Do pojawienia się płomieni miało dojść w czasie dolewania paliwa między Wyspą Pajęczą a Niedźwiedzim Rogiem. Wszyscy ranni trafili do szpitala, z czego jedna osoba jest w stanie ciężkim. Jak informuje straż pożarna w Piszu, doznała ona poparzeń 2. i 3. stopnia, dlatego do placówki w Ełku zabrał ją śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pozostali ranni zostali przetransportowani do szpitali w Piszu i Mrągowie.
- W chwili przybycia na miejsce naszych zastępów cała łódź stała w ogniu - mówił PAP st. kpt. Grzegorz Kuliś z piskiej straży pożarnej.
Jak informuje PAP, łodzią motorową, na której wybuchł pożar, płynęły jeziorem Śniardwy cztery osoby. Wszystkie zostały stamtąd ewakuowane przez przepływających obok żeglarzy, a dwie poparzone osoby przejęli jeszcze na akwenie strażacy, by przekazać je później załodze śmigłowca i karetki. Poszkodowani to prawdopodobnie grupa znajomych turystów.
Czytaj też: Szlak Wielkich Jezior Mazurskich. W lipcu ma być gotowy Kanał Grunwaldzki