Pożar szkoły. Nocna akcja strażaków. Wiemy, dokąd trafią dzieci ze Szkotowa

Pożar szkoły w Szkotowie

W poniedziałek (20 stycznia) około godz. 19 w Szkole Podstawowej im. ks. Jana Twardowskiego w Szkotowie k. Nidzicy wybuchł pożar. Ogień szybko objął dach i strych budynku. - Ze zgłoszenia wynikało, że pożar pojawił się na strychu i rozprzestrzenia się. W momencie, gdy na miejsce dojechały pierwsze zastępy, pożar rozprzestrzenił się na parterowy budynek szkoły. Ogień rozprzestrzeniał się dynamicznie - powiedział Grzegorz Różański, rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków i dodał, że w budynku nie było nikogo. Strażacy równolegle próbowali uratować budynek sąsiedniej sali gimnastycznej. Udało się to zrobić. W punkcie kulminacyjnym w działaniach brało udział 78 strażaków, 23 zastępy. Na miejscu pracowali funkcjonariusze z powiatów nidzickiego, działdowskiego, olsztyńskiego i ostródzkiego.

Wojewoda na miejscu pożaru. Budynek do rozbiórki

Akcję osobiście nadzorował nadbryg. Michał Kamieniecki, Komendant Wojewódzki PSP w Olsztynie. Na miejscu pojawił się też Radosław Król, wojewoda warmińsko-mazurski. Jak wynika z informacji służb wojewody, "wszyscy uczniowie zostaną tymczasowo przeniesieni do szkoły zastępczej oddalonej o 5 kilometrów, w Rogożu".

Trwa dokładne szacowanie szkód. Wstępnie to ok. 16 mln zł. najprawdopodobniej budynek szkoły w Szkotowie trzeba będzie zburzyć. - Dziękuję strażakom za ich odwagę i poświęcenie – ich profesjonalizm zapobiegł jeszcze większej tragedii - powiedział wojewoda warmińsko-mazurski. - Obiekt jest w fatalnym stanie technicznym. Z dużym prawdopodobieństwem szkoła będzie musiała być zburzona i odbudowana - dodał Radosław Król.

Szukasz wiadomości o samorządach? Informacje dostępne są na stronie polskisamorzad.se.pl

Źródło: KW PSP Olsztyn / UW Olsztyn