"Cześć, tu Rafał"
Policjanci z Komendy Powiatowej w Iławie wspólnie z prokuraturą prowadzili dochodzenie przeciwko mieszkańcowi województwa mazowieckiego podejrzanemu o kradzież. Z ustaleń śledczych wynikało, że młoda mieszkanka powiatu iławskiego na jednym z portali randkowych poznała mężczyznę, który podawał się za Rafała z Pruszcza Gdańskiego.
Kobieta po kilku tygodniach rozmów zaprosiła mężczyznę do swojego mieszkania. Znajomy wykorzystując jej nieobecność w domu zabrał tablet, pieniądze oraz karty do bankomatu, po czym wyjechał. Jak się później okazało, zdążył również wypłacić z jej konta ponad 3 tys. zł. Kobieta skontaktowała się telefonicznie z mężczyzną, który zapewniał ją, że całą sytuację wyjaśni w najbliższym czasie, po czym straciła z nim kontakt.
Polecany artykuł:
"Tulipan" z Mazowsza?
Pokrzywdzona postanowiła o wszystkim poinformować policjantów. Funkcjonariusze podczas prowadzonego postępowania ustalili, kto był sprawcą kradzieży. Okazało się, że to 27-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, który w podobny sposób okradł już wiele kobiet. Mężczyzna odbywał za to karę pozbawienia wolności. Oszust usłyszał zarzut kradzieży. Za przestępstwo popełnione w warunkach tzw. „recydywy” grozi kara do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Policja ostrzega przed oszustami
Za pośrednictwem portali randkowych czy profili na portalach społecznościowych oszuści „łowią rybę” (ang. catfish). Podają rzekome szczegóły ze swojego życia. W czarujący i ujmujący sposób prezentują niezwykle precyzyjnie przygotowaną w tym celu opowiastkę. Krok po kroku zdobywają serce kobiety. Na celu mają zdobyć pieniądze i zniknąć.
Niczego nieświadoma ofiara swoje pieniądze lokuje w przyszłość z poznaną osobą. Ufa i przekazuje oszczędności, niczego nie podejrzewając. Zdarzają się przypadki, że aby uzyskać potrzebne środki finansowe, zapożycza się lub jak w tym wypadku zostaje zwyczajnie okradziona.