Prezydent Ełku pyta Kaczyńskiego: "Chce pan nas postraszyć?"
- Jestem spokojnym człowiekiem, ale dzisiaj po wysłuchaniu prezesa PiS mówię: Panie premierze, pan nic nie rozumie. Dosłownie nic - w mediach społecznościowych napisał Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. Andrukiewicz zwrócił się w swoim wpisie do Jarosława Kaczyńskiego z pytaniem, czy chce podzielić Polskę i Polaków. - Pan dolewa oliwy do ognia. Chce Pan nas jeszcze bardziej podzielić? Strajkujący kontra katolicy? Chce Pan starć zwaśnionych grup? Chce pan nas postraszyć?
Prezydent Ełku. Ważne słowa o kobietach, duchownych i lekarzach
Prezydent Ełku skrytykował również akty wandalizmu w kościołach i na ulicach polskich miast. Zaapelował też o dialog wszystkich zainteresowanych środowisk ws. aborcji. - Posłowie i senatorowie, członkowie rządu, Prezydent RP – możecie stanąć i powiedzieć, co zamierzacie zrobić? Posłuchajcie mądrych ludzi i zaproście: kobiety, prawników, etyków, lekarzy czy duchownych. Zawsze jest czas na rozmowę i działanie. Mądre działanie - napisał Andrukiewicz, który prezydentem Ełku jest od grudnia 2006 roku.
Tomasz Andrukiewicz zabrał również głos ws. epidemii koronawirusa. w woj. warmińsko-mazurskim, tak jak w całej Polsce, notowane są kolejne rekordy dziennej liczby zakażeń. W powiecie ełckim na COVID-19 zachorowały 454 osoby. W całym regionie - 6895 osób. - Codziennie widzę, co dzieje się w naszych szpitalach, jak przybywa zakażonych: młodych, starszych, samych lekarzy i pielęgniarek - napisał polityk. - Wielu z nas boi się wirusa, inni uważają, że go nie ma. Część z nas przyzwyczaiła się do niego, inni nie. Szanuję opinię każdego. W domach kłócimy się o dostęp do komputera, o ciszę, bo lekcja… Panie prezesie, my wszyscy mamy co robić w naszych miastach.
Tomasz Andrukiewicz - kim jest prezydent Ełku?
Tomasz Andrukiewicz ma 46 lat. Pochodzi z Ełku, a prezydentem miasta jest od 2006 r. Trzykrotnie uzyskiwał reelekcję, za każdym razem zdobywając ponad 70 proc. głosów.