Do zdarzenia w poniedziałek (28 czerwca) po południu. - Oficer dyżurny olsztyńskiej jednostki policji, z jednej z fundacji wspierającej młodzież znajdującą się w trudnej sytuacji, otrzymał informację o nastolatce, która najprawdopodobniej znalazła się sytuacji zagrażającej jej życiu - relacjonuje podkom. Rafał Prokopczyk z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Z przekazanych informacji wynikało, że młoda mieszkanka Olsztyna może popełnić samobójstwo.
Policjanci ustalili dane personalne nastolatki i dotarli do rodziny pokrzywdzonej, aby wkrótce rozpocząć poszukiwania dziewczyny w terenie. Mundurowi ustalili, że nieletnia może znajdować się w rejonie torów kolejowych. - Policjanci pozostawili radiowóz przy nasypie kolejowym i przystąpili do przeszukiwania okolicznego terenu przy Al. Armii Krajowej w Olsztynie - informuje podkom. Prokopczyk.
Polecany artykuł:
Po przejściu zarośli i skarp w rejonie torowiska, policjanci zauważyli młodą dziewczynę siedzącą na torach. Roztrzęsiona nastolatka na widok patrolu policji próbowała ucieczki, na szczęście policjanci byli szybsi. Dogonili dziewczynę i udzielili jej niezbędnej pomocy. Nastolatka miała zranioną rękę, którą opatrzyli policjanci. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Dziewczyna została przewieziona do jednego z olsztyńskich szpitali, gdzie pozostała pod opieką lekarzy specjalistów.