Referendum w Gietrzwałdzie nieważne

i

Autor: Pixabay Referendum w Gietrzwałdzie ws. odwołania wójta Adama Szczepkowskiego jest nieważne. Zdj. ilustracyjne.

Referendum w Grunwaldzie. Znamy wyniki. Czy wójt zachował stanowisko?

W niedzielę, 5 września, w gminie Grunwald odbyło się referendum w sprawie odwołania wójta Adama Szczepkowskiego. Inicjatorzy referendum zarzucali wójtowi szereg nieprawidłowości w czasie sprawowania urzędu. Wskazywali też głośną medialnie sprawę listów, które Szczepkowski wysłał m.in. do wojewody i premiera. Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu poinformowała, że głosowanie jest nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. W głosowaniu wzięło udział 20,7 proc. uprawnionych.

Aby referendum w sprawie odwołania wójta przed upływem kadencji było ważne, powinno wziąć w nim udział nie mniej niż trzy piąte wyborców, którzy uczestniczyli w wyborach samorządowych w 2018 r. - tj. co najmniej 1390 osób. W niedzielnym głosowaniu wzięło udział zaledwie 876 osób. Referendum jest więc nieważne, a wójt gminy Grunwald Adam Szczepkowski nie został odwołany. Liczba głosów ważnych w referendum wyniosła 864, z czego za odwołaniem Adama Szczepkowskiego zagłosowało 829 mieszkańców gminy. Ogółem do udziału w referendum było uprawionych 4231 osób, a frekwencja wyniosła więc 20,7 proc. Skąd pomysł odwołania Adama Szczepkowskiego z funkcji wójta gminy Grunwald przed końcem kadencji? Inicjatorzy referendum zarzucali wójtowi szereg nieprawidłowości w czasie sprawowania urzędu. Wśród powodów, dla których chcieli go odwołać ze stanowiska, wskazywali też głośną medialnie sprawę listów, które Szczepkowski wysłał m.in. do wojewody i premiera, zwracając się o działania zmierzające do odwołania rady gminy w trybie nadzoru.

Wójt gminy Grunwald skarżył się do Morawieckiego

W obszernych listach wójt opisał "układ", z którym - jak twierdził - musi się mierzyć od początku kadencji. Zaliczył do niego szereg instytucji i osób, w tym niektórych lokalnych polityków i opozycyjnych radnych. W ocenie inicjatorów referendum, wójt skupił się nie tylko na działaniach radnych, ale "wszedł w intymne sprawy ich rodzin, opisując m.in. orientację seksualną dzieci". W przypadku jednej z radnych wójt napisał m.in.: "propaguje postulaty środowisk LGBT, matka córki lesbijki", a w przypadku kolejnej: "prywatnie matka lesbijki, o poglądach mocno lewicowych".

Po nagłośnieniu listów przez media, wójt gminy Grunwald wydał oświadczenie, w którym napisał m.in., że wysłane przez niego pisma "nie miały charakteru listu otwartego, ani nie stanowiły oświadczenia podanego do publicznej wiadomości, zaś zawarte w nich informacje zostały przez media przeinaczone". Według niego fragmenty, które wzbudziły kontrowersje, miały jedynie wskazywać na "polityczny charakter działań" opisywanych przez niego osób.

Adam Szczepkowski. Kim jest wójt gminy Grunwald?

Adam Szczepkowski jest wójtem gminy Grunwald pierwszą kadencję. W 2018 r. startując z KW PiS wygrał w drugiej turze z urzędującym nieprzerwanie od 28 lat poprzednim wójtem Henrykiem Kacprzykiem (KWW Grunwald). Uzyskał wtedy 1260, czyli 54,81 proc. ważnych głosów. Wcześniej był m.in. gminnym radnym i prezesem Fundacji na Rzecz Rozwoju Gminy Grunwald.

Obelisk z Litwy stanął na Wzgórzu Pomnikowym w Grunwaldzie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki