Nowa Urania. Najpierw sportowcy będą musieli jednak grać poza Olsztynem
- To wydarzenie wyjątkowe, bowiem nasz wniosek przeszedł ocenę merytoryczną bez żadnych uwag - cieszy się prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Taka sytuacja nie zdarza się często, tym bardziej należy to podkreślać.
Z dotychczasowego obiektu pozostanie praktycznie jedynie szkielet, co pozwoli zachować charakterystyczny, historyczny kształt. Reszta zostanie wybudowana od podstaw. Prace mogą się zacząć w drugim kwartale tego roku i potrwać do jesieni 2023 roku.
- Włożyliśmy ogrom wysiłku w to, żeby przygotować projekt przebudowy - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Mamy nadzieję, że zmodernizowana Urania będzie cieszyła się zainteresowaniem nie tylko wśród mieszkańców, ale także wśród turystów. Planujemy organizować tam nie tylko duże wydarzenia sportowe, ale także, jak dotychczas, kulturalne. Najbliższe lata będą trudne dla korzystających do tej pory z Uranii, ale mam pewność, że warto się pomęczyć, bo hala będzie ponownie wizytówką naszego miasta.
CZYTAJ TEŻ: Radni przyjęli budżet Olsztyna na 2021 rok. 97 milionów deficytu, będą pieniądze na Uranię
Nowa Urania kosztuje 190 milionów
Koszt inwestycji ma wynieść ok. 190 milionów złotych. Ponad 131,5 miliona złotych to wartość wsparcia z kasy Unii Europejskiej, z jakiego Olsztyn skorzysta realizując przebudowę Uranii. uzyskać tak znaczące dofinansowanie niezbędne były rozmowy z Komisją Europejską. Uzyskana kwota jest bowiem wynikiem szeregu przesunięć w Regionalnym Programie Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
- To był wyczyn iście olimpijski – mówi marszałek województwa warmińsko mazurskiego, Gustaw Marek Brzezin. - Tak duże zadania o charakterze urbanistycznym nie były planowane przez unijne organy w tym okresie programowania. Musieliśmy udowodnić, że hala Urania to nie tylko zawody sportowe, widowiska, ale także niezbędne regionowi działania gospodarcze. I to się udało.
Hala Urania w Olsztynie powstawała w latach 1973-78. Od tamtej pory niewiele się w niej zmieniło. Jednym z bardziej oryginalnych wydarzeń, jakie odbyły się w Uranii był mecz tenisowego Pucharu Davisa Polska-Finlandia w 1979 roku. Zagrał w nim wybitny polski tenisista Wojciech Fibak. Obecnie z Uranii korzystają siatkarze Indykpolu AZS i piłkarze ręczni Warmii.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tak wygląda życie w izolacji! Nie uwierzycie, co mistrz świata robi na kwarantannie! [WIDEO]
4 tysiące miejsc w nowej hali Urania
Wizja nowej Uranii została wskazana w ogólnopolskim konkursie architektonicznym. W marcu 2016 roku komisja zdecydowała, że najlepszą koncepcję przygotowali olsztynianie z Urban Architect. I to właśnie ta pracownia przygotowała projekt, który teraz będzie realizowany.
- W głównej bryle zlokalizowane będzie wielofunkcyjne boisko, wykorzystywane m.in. w rozgrywkach siatkarskich, piłki ręcznej, koszykówki, tenisa ziemnego, tenisa stołowego, badmintona, futsalu, boksu – mówi Justyna Sarna-Pezowicz, dyrektor Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich Urzędu Miasta Olsztyna. - Będzie zlokalizowane niżej, niż obecne, a widownia ma liczyć 4045 miejsc.
Z tą bryłą połączona będzie kolejna, mniejsza. A w niej m.in. sala treningowo-rozgrzewkowa z miejscami na widowni dla 500 osób, sala podnoszenia ciężarów, judo, siłownia oraz zaplecze sanitarno–szatniowo-rehabilitacyjne z pomieszczeniami dla zawodników, sędziów, trenerów, cheerleaderek. Poza przebudową hali w projekcie ujęta została budowa lodowiska zewnętrznego i parkingu podziemnego.