Zagrywka kluczem do zwycięstwa akademików w Bydgoszczy
Tylko dwie drużyny nie wygrały jeszcze meczu w tym sezonie PlusLigi. To MKS Będzin i BKS Visła Bydgoszcz. Z obydwoma zespołami AZS zagra w najbliższym czasie. W poniedziałek wystąpi w Bydgoszczy, a w sobotę podejmie MKS. – Drużyna z Bydgoszczy jeszcze ani razu nie wygrała w tym sezonie, dlatego tym bardziej będą to chcieli zrobić w meczu z nami – mówi Seyed Mousavi, zawodnik Indykpolu AZS.
I dodaje: – Każdy zespół w takiej sytuacji jak Visła, będzie chciał wygrać z nami, ponieważ mamy dobry zespół, przez co nasi rywale mają podwójną motywację. Musimy nałożyć presję na rywalu, dobrze sprawować się w polu serwisowym, a wtedy trzy punkty będą nasze.
Kto jest mocnym punktem u rywali akademików?
W ligowej tabeli Visła zajmuje przedostatnie, piętnaste miejsce. AZS jest szósty. Co ciekawe, w indywidualnych statystykach bydgoscy siatkarze spisują się bardzo dobrze. Najwięcej punktów w rozgrywkach zdobył Słoweniec Toncek Stern, atakujący Visły (714). Drugi w tej klasyfikacji jest Czech Jan Hadrava z Indykpolu AZS. Z kolei w rankingu blokujących dwa pierwsze miejsca również zajmują gracze Visły: Janusz Gałązka (23 bloki) i Tomasz Kalembka (22).
Początek meczu BKS Visła Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn o godz. 17:30.