W środę (24 lutego) odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Szef resortu zdrowia przyznał, że "trzecia fala pandemii koronawirusa w Polsce rozpędza się". - Średnia dzienna zakażeń na poziomie 8 tys. przypadków, przed tygodniem było ich niecałe 6 tys. Przyrost obłożenia łóżek covidowych o 1200, wcześniej notowaliśmy spadki - powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski.
Według Niedzielskiego obecna sytuacja epidemiologiczna w Polsce zaczyna przypominać to, co działo się w naszym kraju jesienią. - Ta dynamika zaczyna być przedmiotem troski, bo wzrosty, z którymi mamy teraz do czynienia stają się naprawdę coraz większe i dynamika zakażeń zaczyna doganiać tę, z którą mieliśmy do czynienia na początku drugiej fali, w październiku - powiedział szef resortu zdrowia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Angielska mutacja koronawirusa dotarła na Warmię i Mazury! Alarmujące dane
Szczególnie trudna sytuacja jest w województwie warmińsko-mazurskim. Analizując odsetek pozytywnych testów na terenie całego kraju widzimy, widać, że w woj. warmińsko-mazurskim jest to 34 proc. przy średniej ogólnopolskiej 19 proc.
W związku z tak fatalną sytuacją epidemiologiczną, rząd podjął decyzję o wprowadzeniu dodatkowych ograniczeń w wojewódzkie warmińsko-mazurskim. Od najbliższej soboty (27 lutego) na Warmii i Mazurach wraca do nauczanie zdalne w klasach 1-3. Zamknięte będą hotele, galerie handlowe, kina teatry, muzea i galerie. Zamknięte będą również baseny i korty tenisowe.
Powrót restrykcji dotyczy wyłącznie woj. warmińsko-mazurskiego. W pozostałych regionach Polski obowiązujące obostrzenia pozostają bez zmian. - Zdecydowaliśmy się zrobić mały kroczek wstecz w zwalnianiu obostrzeń, cofamy się o 1/16 - powiedział w środę minister zdrowia Adam Niedzielski. - Do tej poru nasze kroki luzujące obostrzenia były bardzo odważne, a teraz cofnąć o przysłowiowe pół kroku, a tak naprawdę musimy cofnąć się o 1/16 kroku - dodał.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Warmińsko-mazurskie CZARNYM PUNKTEM na mapie zakażeń koronawirusem w Polsce. Prezydent Olsztyna o powrocie obostrzeń
Koronawirus atakuje szkoły w warmińsko-mazurskim
Niedzielski zwrócił także uwagę, że w woj. warmińsko-mazurskim jest największy wskaźnik absencji w uczniów w szkołach oraz wskaźnik przejścia szkół na zdalne nauczanie. - O ile w Polsce ten wskaźnik przejścia na nauczanie zdalne jest niski, wynosi 1-2 proc., to w woj. warmińsko-mazurskim mamy prawie 7 proc. wskaźnik absencji, a jeżeli chodzi o placówki to prawie 10 proc. - poinformował minister.
Szef resortu zdrowia zaznaczył, że na Warmii i Mazurach wskaźnik zakażeń koronawirusem wśród nauczycieli także jest wysoki - wynosi ok. 7 proc, natomiast w skali kraju, to niecałe 2 proc.