Przypomnijmy, że w sierpniu 2018 r. sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach Waldemar M. spowodował kolizję drogową na ulicy Utrata w Suwałkach. Jadąc swoim autem, uderzył w tył innego samochodu. Waldemar M. uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowany kierowca zapisał numer rejestracyjny auta. Po kilkudziesięciu minutach sędzia został zatrzymany w Augustowie, gdzie mieszka. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,75 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak poinformował PAP sędzia Tomasz Koronowski, obecny termin pierwszej rozprawy to 21 lutego 2022 r. Rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu przypomniał, że w sierpniu tego roku sąd dopuścił dowód z opinii biegłych, by ustalić, czy oskarżony może brać udział w czynnościach procesowych. Pierwotny termin sporządzenia opinii zakreślono biegłym na 10 września tego roku, jednak z uwagi na harmonogram pracy biegłych opinia ta nie mogła zostać sporządzona w tym terminie.
Biegli stwierdzili też potrzebę ponownego zbadania oskarżonego. Termin tego badania wyznaczono wprawdzie na 22 listopada tego roku i oskarżony odebrał stosowne wezwanie, jednak na badanie się nie stawił. - Niestawiennictwo zostało usprawiedliwione zaświadczeniem lekarskim za okres od 16 listopada do 14 grudnia; w związku z tym opinia przez biegłych nie została sporządzona - podkreślił sędzia Koronowski i dodał, że sąd zwrócił się do Sądu Najwyższego o informację, czy w postępowaniu dyscyplinarnym zapadło postanowienie o zarządzeniu obserwacji oskarżonego w zakładzie leczniczym. Wobec braku informacji o stanie postępowania dyscyplinarnego, 8 grudnia zwrócono się do biegłych o wskazanie terminów badania oskarżonego – po podaniu propozycji terminów, oskarżony zostanie wezwany na badania pod rygorem zastosowania środków przymusu.
Polecany artykuł:
Oskarżony Waldemar M. był przewodniczącym wydziału karnego Sądu Okręgowego w Suwałkach. Po zatrzymaniu zrezygnował z tej funkcji. Po zdarzeniu został zawieszony w czynnościach służbowych. Sędziemu grozi do 2 lat więzienia.
Początkowo akt oskarżenia przeciwko Waldemarowi M. trafił do Sądu Rejonowego w Augustowie, gdzie prezesem jest jego żona. Wszyscy sędziowie wydziału karnego złożyli wnioski o ich wyłączenie z orzekania. Sąd Okręgowy w Suwałkach przekazał sprawę do rozpatrzenia Sądowi Rejonowemu w Giżycku.
Sędziowie tego sądu również nie chcieli sądzić Waldemara M. Do wydziału karnego odwoławczego w Sądzie Okręgowym w Olsztynie wpłynęły wnioski 13 sędziów o wyłączenie ich z orzekania i przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu.
Sąd Okręgowy w Olsztynie uwzględnił wnioski sędziów Sądu Rejonowego w Giżycku i wyłączył ich ze sprawy. W tym samym postanowieniu sprawa sędziego została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ostródzie.
Polecany artykuł: