Sąd

i

Autor: Shutterstock Waldemar M. jest oskarżony o jazdę samochodem po pijanemu. Do zdarzenia doszło w 2018 roku. Zdj. ilustracyjne.

Sędzia kierował autem po pijaku. Nie wymiga się od kary!

2021-12-17 10:02

Oskarżony o jazdę po pijanemu Waldemar M., sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach zostanie wezwany na badania pod rygorem zastosowania środków przymusu. Termin pierwszej rozprawy był zmieniany wielokrotnie albo na wniosek oskarżonego lub jego obrońcy, bądź po przedłożeniu przez oskarżonego zwolnienia lekarskiego.

Przypomnijmy, że w sierpniu 2018 r. sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach Waldemar M. spowodował kolizję drogową na ulicy Utrata w Suwałkach. Jadąc swoim autem, uderzył w tył innego samochodu. Waldemar M. uciekł z miejsca zdarzenia. Poszkodowany kierowca zapisał numer rejestracyjny auta. Po kilkudziesięciu minutach sędzia został zatrzymany w Augustowie, gdzie mieszka. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,75 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak poinformował PAP sędzia Tomasz Koronowski, obecny termin pierwszej rozprawy to 21 lutego 2022 r. Rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu przypomniał, że w sierpniu tego roku sąd dopuścił dowód z opinii biegłych, by ustalić, czy oskarżony może brać udział w czynnościach procesowych. Pierwotny termin sporządzenia opinii zakreślono biegłym na 10 września tego roku, jednak z uwagi na harmonogram pracy biegłych opinia ta nie mogła zostać sporządzona w tym terminie.

Biegli stwierdzili też potrzebę ponownego zbadania oskarżonego. Termin tego badania wyznaczono wprawdzie na 22 listopada tego roku i oskarżony odebrał stosowne wezwanie, jednak na badanie się nie stawił. - Niestawiennictwo zostało usprawiedliwione zaświadczeniem lekarskim za okres od 16 listopada do 14 grudnia; w związku z tym opinia przez biegłych nie została sporządzona - podkreślił sędzia Koronowski i dodał, że sąd zwrócił się do Sądu Najwyższego o informację, czy w postępowaniu dyscyplinarnym zapadło postanowienie o zarządzeniu obserwacji oskarżonego w zakładzie leczniczym. Wobec braku informacji o stanie postępowania dyscyplinarnego, 8 grudnia zwrócono się do biegłych o wskazanie terminów badania oskarżonego – po podaniu propozycji terminów, oskarżony zostanie wezwany na badania pod rygorem zastosowania środków przymusu.

Oskarżony Waldemar M. był przewodniczącym wydziału karnego Sądu Okręgowego w Suwałkach. Po zatrzymaniu zrezygnował z tej funkcji. Po zdarzeniu został zawieszony w czynnościach służbowych. Sędziemu grozi do 2 lat więzienia.

Początkowo akt oskarżenia przeciwko Waldemarowi M. trafił do Sądu Rejonowego w Augustowie, gdzie prezesem jest jego żona. Wszyscy sędziowie wydziału karnego złożyli wnioski o ich wyłączenie z orzekania. Sąd Okręgowy w Suwałkach przekazał sprawę do rozpatrzenia Sądowi Rejonowemu w Giżycku.

Sędziowie tego sądu również nie chcieli sądzić Waldemara M. Do wydziału karnego odwoławczego w Sądzie Okręgowym w Olsztynie wpłynęły wnioski 13 sędziów o wyłączenie ich z orzekania i przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu.

Sąd Okręgowy w Olsztynie uwzględnił wnioski sędziów Sądu Rejonowego w Giżycku i wyłączył ich ze sprawy. W tym samym postanowieniu sprawa sędziego została przekazana do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ostródzie.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?
Pijany syn policjanta w BMW spowodował potworny wypadek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki