Ryby

i

Autor: skeeze / CC0 / pixabay.com

ŚMIERDZĄCE ryby i ciastka z pleśnią! SZOKUJĄCE wyniki kontroli żywności

2019-12-09 7:50

Stare, śmierdzące ryby, produkty "domowej" roboty naszpikowane konserwantami i spleśniałe słodkości - takie "rarytasy" można znaleźć w wielu polskich sklepach. Tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Posypały się kary finansowe dla nieuczciwych przedsiębiorców, którzy truli swoich klientów.

Przerażające wyniki kontroli

W pierwszym półroczu 2019 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała produkty spożywcze oferowane luzem, na wagę lub na sztuki. Wśród nich znajdowały się ciasta i ciastka oraz pieczywo, ryby czy bakalie. Kontrola odbyła się w 164 sklepach – branżowych (m.in. cukierniach, piekarniach, sklepach rybnych), spożywczych i marketach. W aż 132 z nich wystąpiły nieprawidłowości.

Inspektorzy ocenili 1384 partie produktów, ponad 75 procent to różnego rodzaju ciasta, ciastka i cukierki. Nieprawidłowości dotyczyły ponad 64 procent skontrolowanych partii, w tym prawie 60 procent ciastek i ciast, ponad 70 proc. ryb czy ponad 75 procent pieczywa. Zastrzeżenia wzbudziło oznakowanie, ale i jakość.

Jak informuje UOKiK, dochodziło do następujących nieprawidłowości:

Badania laboratoryjne

80 partii zostało przebadanych w laboratorium. Pracownicy zakwestionowali 15 z nich, czyli prawie 19 procent. Przykładowo:
- ciasta i ciastka miały niewłaściwą strukturę, były gumowate, zawierały strzępki pleśni, niezadeklarowane w składzie barwniki lub miały inną niż podana na opakowaniu zawartość składników odżywczych,
- bakalie zawierały konserwanty, które nie były podane w składzie,
- słodycze miały inną niż deklarowana zawartość cukru lub soli,
- ryby miały nieprzyjemny zapach, rozpadały się po ugotowaniu i miały niejednorodną strukturę.

Nieprawidłowości w zakresie oznakowania

681 partii produktów (ponad 62 proc.) było niewłaściwie oznakowanych. Najgorzej pod tym względem wypadło pieczywo (78 proc. skontrolowanych partii). Najczęstsze nieprawidłowości:
- przy wielu produktach brakowało jakichkolwiek oznaczeń,brakowało wykazu składników lub był podany niewłaściwie (w tym na przykład brak wykazu alergenów czy pełnej nazwy składnika) – co dotyczyło aż jednej trzeciej skontrolowanych partii,
- brakowało nazwy produktu lub wprowadzała ona w błąd (na przykład „kule rumowe”, choć do ich produkcji nie użyto rumu, a jedynie aromat, „markizy cytrynowe”, choć w składzie nie było cytryny, tylko aromat, „filet z soli” zamiast „filet z limandy żółtopłetwej”),
- przy części produktów brakowało nazwy producenta lub dane były niepełne,
- brakowało masy jednostkowej w przypadku pieczywa oraz informacji „pieczywo produkowane z ciasta głęboko mrożonego”,
- w przypadku niektórych ryb nie było pełnego handlowego oznaczenia gatunku ryby (np. „dorsz” zamiast „dorsz atlantycki”), brak metody produkcji, obszaru połowu lub informacje podane niewłaściwie.

Pojawiły się także przypadki stosowania w oznakowaniu ciast i ciastek określenia „domowe”, choć zawierały konserwanty, regulatory kwasowości, emulgatory i barwniki.

Inne nieprawidłowości

Kontrolerzy sprawdzili również rzetelność obsługi, dokonując zakupu kontrolnego. Zakup kontrolny polega na tym, że inspektorzy występują anonimowo w roli konsumentów i robią zakupy. Okazało się, że w 26 punktach sprzedawcy zawyżali należność – liczyli ją według cen wyższych, niż na półkach i wywieszkach lub według wagi brutto. W 7 sklepach inspektorzy znaleźli żywność przeterminowaną lub nie mogli ustalić terminów ważności, a w 34 były wagi bez aktualnej legalizacji.

W wyniku kontroli Inspekcja Handlowa ukarała 45 osób mandatami, a w wyniku wszczętych postępowań administracyjnych UOKiK ukarał finansowo kilkudziesięciu przedsiębiorców. Ponadto Inspekcja Handlowa skierowała 21 informacji o nieprawidłowościach do wojewódzkich inspektoratów jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, 6 do organów nadzoru sanitarnego i 24 do innych organów.

O czym powinni wiedzieć konsumenci?

- Produkty na wagę powinny być sprzedawane według wagi netto – zwróć uwagę, czy nie dopłacasz za wagę opakowania.
- Masz prawo wiedzieć, jaki jest skład produktu – powinien on być dostępny w miejscu sprzedaży, np. na wywieszce lub w katalogu wyłożonym w sklepie.
- Masz prawo wiedzieć, kto jest producentem i jaki jest jego adres.
- W przypadku produktów rybnych glazurowanych sprzedawanych na wagę, w miejscu sprzedaży musi być podana procentowa zawartość glazury.
- W przypadku pieczywa musi być podana masa jednostkowa, wykaz składników wraz z alergenami.
- Wodę dodaną jako składnik należy obowiązkowo podać, w składzie pieczywa, jeżeli jej ilość przekracza 5 proc. masy gotowego produktu.
- Jeśli pieczywo jest produkowane z ciasta głęboko mrożonego, taka informacja powinna się również znaleźć w miejscu sprzedaży.
- Poszczególne składniki składnika złożonego muszą być również wymienione w składzie pieczywa.
- Jeśli dany składnik występuje w nazwie produktu lub jest na etykiecie podkreślony słownie lub graficznie, należy podać jego zawartość (np. chleb żytni z żurawiną 5%).
- Jeśli widzisz nieprawidłowości w sklepie, skontaktuj się z najbliższym Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej.

Inspekcja handlowa na Warmii i Mazurach

W woj. warmińsko-mazurskim są trzy Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowe. Poniżej ich adresy i dane kontaktowe.

Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Olsztynie
10-540 Olsztyn
ul. Erwina Kruka 10
tel: 89 527 27 65, 521 03 93
faks: 89 527 42 51
[email protected]
http://www.ih.olsztyn.pl

Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Elblągu
82-300 Elbląg
ul. Wojska Polskiego 1
tel. 55 641 78 81
faks 55 641 78 80
[email protected]

Delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Ełku
19-300 Ełk
ul. Chopina 15
tel. 87 621 16 53
[email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają