- Przed godziną 7:00 policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę samochodu marki Audi. Mężczyzna nie zatrzymał się, więc funkcjonariusze rozpoczęli pościg. Po około półtora kilometra uciekający stracił panowanie nad autem i zjechał na lewy pas. Doszło do czołowego zderzenia z pojazdem marki BMW - powiedziała naszemu reporterowi mł. asp. Anna Karczewska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
W czasie ucieczki 48-letni sprawca jechał całą szerokością jezdni. W jego samochodzie było jeszcze dwóch pasażerów. Kierowca BMW jechał sam. W wyniku zderzenia czołowego wszystkie cztery osoby zostały ranne i trafiły do szpitala. W najcięższym stanie jest pasażer, który siedział na przednim miejscu w Audi. Został zabrany z miejsca wypadku przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak przekazała mł. asp. Anna Karczewska, sprawca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Co więcej, miał cofnięte uprawnienia i nie powinien w ogóle siadać za kierownicą. - Mężczyzna ten obecnie przebywa w szpitalu, ale procesowo jest zatrzymany. Zbieramy materiał dowodowy. Postępowanie dotyczy spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymania się do kontroli. Najprawdopodobniej wystąpimy z wnioskiem o areszt - dodała rzecznik ostródzkiej policji.