Szajka oszustów podawała się za prokuratora z Morąga (woj. warmińsko-mazurskie) i wyłudzała pieniądze na terenie miasta. Oszukanych zostało kilka starszych osób. Służby zastawiły pułapkę na przestępców. Jedna z kobiet wypłaciła pieniądze z banku i zaniosła w umówione miejsce. Tam teren był obstawiony przez policję i został zatrzymany jeden z szajki oszustów.
Bezczelność oszustów nie znała granic. Podawali się za wnuczków, żołnierzy i amerykańskich policjantów, a ostatnio nawet za prokuratorów. Mieli dokładne dane osób, za które próbowali się podać i które próbowali oszukać. W sprawie aresztowano kuriera grupy, który podczas feralnej dla grupy akcji, podejmował pieniądze tam, gdzie zostawiła je emerytka. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa w porozumieniu się z osobami, których danych nie ustalono. Kurier to mężczyzna z centralnej części Polski. Przyznał się do zarzuconych mu czynów. W poniższej galerii zdjęcia zatrzymanego z sądu w Morągu.