Szaleństwo. Ludzie biorą pożyczki na organizację komunii! Cieszą się hotele i restauracje

Pierwsza komunia święta 2022 za pasem. Maj i czerwiec to miesiące, w których pierwsza komunia to impreza popularniejsza niż wesele. Badania Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej nie pozostawiają złudzeń. Polacy przy okazji komunii świętej swoich dzieci chcą wydać bardzo dużo, i to nawet, jeśli koszt wystawnej imprezy przekracza ich finansowe możliwości. Polacy chcą wystawnej pierwszej komunii. Z badań wynika, że jest na to gotowe 2/3 rodziców. Ponad 26 proc. z nich do tego stopnia chce hucznego świętowania pierwszej komunii, że gotowa jest nawet zapożyczyć się. Domowe budżety mogą tego nie wytrzymać. Cieszą się natomiast banki oraz ci, którzy przez ostatnie dwa lata pandemii cierpieli z powodu ograniczenia imprez. Chodzi o hotele, restauracje, firmy cateringowe oraz branże beauty, którym kobiety zapłacą za to, aby na pierwszej komunii świętej lub weselu wyglądać oszałamiająco.

Hotelarze i restauratorzy ostrzą sobie zęby na rok 2022, bo prawdopodobnie to pierwszy pełny sezon po pandemii. Rząd zniósł obostrzenia, więc limitów nie ma. Środek lata to czas ślubów i wakacyjnych wyjazdów. Maj i czerwiec 2022 to czas pierwszej komunii świętej. - Krajowy Rejestr Długów zapytał rodziców, których dzieci przystępują w tym roku do sakramentu komunii, o ich plany dotyczące uczczenia tego wydarzenia - czytamy na stronie prnews.pl. Okazuje się, że Polacy chcą wystawnych imprez z okazji pierwszej komunii świętej swoich dzieci.

Rodzice pożyczą na komunie swoich dzieci. "Zastaw się, a postaw się"

Co wynika z badań? 64 proc. badanych chce imponującej oprawy, suto zastawionego stołu i atrakcji dla przybyłych gości. Poza tym koszty komunii to nie tylko impreza, ale również prezenty, których ceny są wręcz horrendalne. Tylko co czwarty pytany nie chce przepychu na komunii swojego dziecka. Reszta jest obojętna w temacie pierwszej komunii.

Czy Polacy mają pieniądze na organizację pierwszej komunii świętej? Z badań wynika, że tak, ponieważ 72 proc. rodziców twierdzi, że uda im się zorganizować przyjęcie bez wsparcia finansowego. Co trzeci pytany twierdzi, że w przypadku komunii pieniądze nie stanowią problemu. 22,5 proc. badanych przyznaje, że nie stać ich na huczną imprezę z okazji komunii.

Okazuje się, że zasada "zastaw się, a postaw się" wciąż obowiązuje. Z badań KRD wynika, że co czwarty rodzic weźmie kredyt lub pożyczkę na pierwszą komunię swojego dziecka. Zazwyczaj to osoby, którym zależy na wystawnym przyjęciu. Co więcej, nawet niewielka grupa tych, którzy nie chcą przepychu na komunii swoich dzieci, najprawdopodobniej sięgnie po pożyczkę lub kredyt.

Pożyczone pieniądze to w niemal połowie przypadków pieniądze z banku. - Co czwarty zadłuży się u rodziny lub znajomych. Podobny odsetek skorzysta z oferty firmy pożyczkowej (22,5 proc.) - dowiedzieli się dziennikarze prnews.pl. 35. proc pytanych nie chce pożyczać pieniędzy z myślą o pierwszej komunii.

Komunie kosztują majątek, eksperci ostrzegają rodziców

Eksperci przestrzegają przed postawą "zastaw się, a postaw się". – Jeśli kogoś nie stać na wystawne przyjęcie, a chce zaciągnąć kredyt, powinien przekalkulować realną możliwość jego spłaty. Termin uroczystości jest znany z rocznym wyprzedzeniem, co ułatwia odłożenie choćby niewielkich sum w domowym budżecie i odpowiednie zaplanowanie wydatków. Chodzi o to, by nie doprowadzić do sytuacji, kiedy jedno zobowiązanie finansowe będziemy spłacać kolejnym. Wówczas trudno będzie wyjść na prostą – mówi Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, cytowany przez prnews.pl.

Komunie, a także zbliżający się sezon na wesela i wakacyjne wyjazdy to doskonała wiadomość dla hoteli, restauracji i firm cateringowych. Po dwóch latach posuchy na rynku, zapowiada się owocny sezon.

Źródło: KRD / prnews.pl