We wtorek (13 kwietnia) tuż przed godziną 18:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 13-letniego mieszkańca gminy Szczytno, który powiedział, że pod jeden ze sklepów na ul. Warszawskiej podjechała autem kobieta, która wyrzuciła z pojazdu psa. Z relacji 13-latka wynikało również, że kobieta może być pijana.
- Na miejscu interwencji funkcjonariusze zastali trzech 13-latków, którzy powiedzieli policjantom, że zauważyli kierującą, która jadąc od strony ul. M. Skłodowskiej-Curie w kierunku ul. Warszawskiej, zatrzymała się pod jednym ze sklepów, otworzyła drzwi od samochodu i wyrzuciła z niego psa - relacjonuje sierż. Izabela Cyganiuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
Chłopcy od razu zareagowali i zwrócili jej uwagę. Oburzona kobieta wysiadła z samochodu i weszła do pobliskiego marketu, pozostawiając czworonoga przy samochodzie. Chłopcom wydawało się, że kobieta jest pijana. Nie mogła utrzymać równowagi i była bardzo opryskliwa.
Policjanci we wskazanym sklepie zastali kierującą mercedesa. Okazało się, że to 47-letnia mieszkanka Olsztyna. Kobieta została poddana badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik jednoznacznie wskazał, że miała ona blisko promil alkoholu w organizmie. 47-latka przyznała się do tego, że kierowała autem w stanie nietrzeźwości. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy i osadzili w policyjnej celi. Następnie na miejsce wezwani zostali funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy przewieźli czworonoga do Schroniska „Cztery Łapy", gdzie został on objęty specjalistyczną opieką.
47-latka po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Policjanci wyjaśnią również, dlaczego kobieta chciała porzucić swojego czworonoga.
Policja przypomina, że zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, pozostawienie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź inną osobę, pod której opieką zwierzę się znajduje jest karalne. Za znęcanie nad zwierzętami, w świetle prawa rozumiane jako zadawanie bólu, cierpienia albo pozostawienie w okolicznościach zagrażających życiu i zdrowiu, grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.