Kobieta na cmentarzu w Grabowie wpadła do studni. W stanie hipotermii trafiła do szpitala
W piątek (10 grudnia) około godz. 10.00 na cmentarzu w Grabowie (gmina Lubawa) doszło do bardzo nieszczęśliwego i groźnego wypadku. Spacerująca po nekropolii kobieta wpadła do głębokiej na 8-9 metrów studni z wodą. Jak podaje portal e-lubawa.pl, o zdarzeniu służby zawiadomił zięć kobiety. Zauważył on leżącą przy studni torebkę teściowej i zainteresował się, dlaczego w pobliżu nie ma kobiety. Mężczyzna nie był w stanie samodzielnie wydostać poszkodowanej z bardzo głębokiej studni, ale opuścił łańcuch z wiadrem, żeby mogła ona utrzymać się na powierzchni wody znajdującej się w zbiorniku. Na miejscu pojawiły się służby ratownicze, w tym strażacy z: KSRG Rożental, OSP Wałdyki, KSRG Lubawa, PSP Iława, a także policja i karetka pogotowia ratunkowego.
PRZECZYTAJ: Pijana zakonnica spowodowała kolizję i uciekła?! Kłamała jak z nut!
Jeden ze strażaków zjechał na dół po kobietę i udało mu się ją wyciągnąć na powierzchnię. Poszkodowana trafiła pod opiekę zespołu medycznego, a następnie przetransportowano ją do szpitala. Znajdowała się w stanie głębokiej hipotermii. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Funkcjonariusze sprawdzą, czy incydent był wynikiem nieuwagi kobiety, czy też studnia była źle zabezpieczona.
ZOBACZ: Olsztyn. Palma poszła z dymem! Policja szuka sprawców