Prawie trzy miliony uchodźców z Ukrainy trafiło do Polski po tym, jak za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna. Zdecydowana większość uchodźców to kobiety i dzieci. Niektórzy z nich wymagają szpitalnej opieki. - W grupie uchodźców z Ukrainy jest dużo dzieci. Niektóre z nich były leczone na Ukrainie, ale z kraju trzeba było uciekać, więc leczenie zostało przerwane - zwraca uwagę Krystyna Piskorz-Ogórek, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. I dodaje: - Nasz szpital włączył się w bezpłatne leczenie ukraińskich dzieci. W tej chwili mamy ponad 300 dzieci, którym udzieliliśmy pomocy. W szpitalu przebywa kilkunastu małych Ukraińców. Powody są różne.
Wśród lokalnych pacjentów pojawił się niepokój, czy pomoc uchodźcom nie wpłynie na leczenie polskich dzieci. Dyrekcja olsztyńskiej placówki uspokaja. - Baza szpitala jest duża. Mamy dużo miejsc. Nasi specjaliści mają możliwości dodatkowego leczenia pacjentów. Leczenie ukraińskich dzieci w niczym nie zaburza leczenia polskich pacjentów - zapewnia Krystyna Piskorz-Ogórek.
Wojna na Ukrainie. Czytaj naszą relację Wojna na Ukrainie. Dramatyczny apel z Mariupola. "Zostało nam kilka godzin". Relacja na żywo 21.04.2022