Tajemnicza śmierć 21-letniego Kamila spod Olsztyna. "Z ogromnym bólem serca, musimy odwołać akcje poszukiwań"
21-letni Kamil O. z gminy Biskupiec pod Olsztynem nie żyje. Ciało mężczyzny wyłowiono z Jeziora Bukowskiego w czwartek, 7 lipca, w późnych godzinach popołudniowych. 21-latek miał status osoby zaginionej, po tym jak wyszedł z domu w sobotę, 2 lipca, i nie skontaktował się już z rodziną - miał przy sobie miał przy sobie dużą czarną torbę sportową. Po raz ostatni był widziany w niedzielę, około godz. 1, gdy szedł drogą szutrową na trasie Czerwonka-Węgój. Jego ciało znaleziono ok. 1,5 km od tego miejsca. Sprawą śmierci mieszkańca gminy Biskupiec zajęła się Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która zleciła już zabezpieczenie jego ciała na potrzeby przeprowadzenia sekcji zwłok - przyczyna zgonu nie została jeszcze ujawniona. W akcję poszukiwań zaginionego 21-latka zaangażowano ogromne siły, w tym m.in. strażaków ochotników z: Biskupca, Gryźlin, Bredynek, Węgója, nurków z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie i przewodników psów do poszukiwań ludzi żywych z OSP w Klebarku Wielkim.
Dalsza część tekstu pod galerią z poszukiwań 21-latka spod Olsztyna.
Czytaj też: Skoczył z dachu i zginął! To już drugi 19-latek z Bartoszyc, który podjął próbę samobójczą
- Z ogromnym bólem serca, musimy odwołać akcje poszukiwań w niedzielę... Dziś poszukiwania Kamila zakończyły się tragicznym finałem... Niestety Kamil nie żyje. Na ręce rodziny przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.W imieniu Rodziny Kamila, pragniemy podziękować wszystkim służbom, strażakom z Ochotnicza Straż Pożarna w Biskupcu , policji, wojsku oraz cywilom za pomoc w szukaniu Kamila. Dziękujemy wszystkim i każdemu z osobna, za każde udostępnienie, dobre słowo, chęć pomocy - napisali na swoim profilu facebookowym druhowie z OSP Węgój.