
Krutek w Krutyni. Mieszkańcy odetchnęli z ulgą
Mieszkańcy Krutyni (woj. warmińsko-mazurskie) z utęsknieniem czekali na swojego ukochanego bociana. Przez ostatnie lata był prawdziwą gwiazdą. Bocian Krutek, co roku jako pierwszy zwiastował wiosnę swoim przylotem do Polski. Jego powroty były wydarzeniem ogólnopolskim – filmowały go wszystkie stacje telewizyjne, a największe gazety rozpisywały się o jego corocznych podróżach.
Jego podróż do ciepłych krajów rozpoczęła się w sierpniu. Kontakt z bocianem został "zerwany" 27 października na granicy Egiptu z Sudanem. Mieszkańcy Krutyni obawiali się najgorszego, ale 8 marca "przerwa w nadawaniu" dobiegła końca. Krutek odnalazł się w Turcji. Od tamtej pory stopniowo - przez m.in. Turcję i Ukrainę - przybliżał się do Polski i ukochanej Krutyni. W pierwszy dzień kalendarzowej wiosny nadeszły radosne wieści.
Krutek już jest! W pierwszy dzień wiosny, podobnie jak w 2021 roku, swoją wędrówkę z zimowiska zakończył na gnieździe w Krutyni. Oby teraz nasz podróżnik znalazł partnerkę.
- czytamy we wpisie Mazurskiego Parku Krajobrazowego w mediach społecznościowych.
Bocian Krutek trafił jako pisklę do Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Bocianów w Krutyni w 2014 roku z okolic Kętrzyna. Został tu odchowany, zaobrączkowany i wypuszczony na wolność.
Niedawno w "Super Expressie" informowaliśmy też o bocianiej parze z Ornowa pod Ostródą. Mieszkańcy wsi wreszcie doczekali się przylotu swoich ulubieńców. Więcej w artykule Bociania para w komplecie! Ornek uwił gniazdko, jego ukochana wróciła z zimowych wojaży
Źródło: Mazurski Park Krajobrazowy